71 zł dla gospodarstwa domowego zlokalizowanego w budynku wielolokalowym oraz 89 zł dla gospodarstwa domowego w budynku jednorodzinnym to propozycje stawek za gospodarowanie odpadami dla warszawiaków przekazane w projekcie uchwały Rady m. st. Warszawy przez Wojewodę Mazowieckiego Tobiasza Bocheńskiego. Obecnie za wywóz nieczystości m.st. Warszawy pobiera odpowiednio 85 zł i 107 zł. Wojewoda nie zgadza się z uchwałami m.st. Warszawy dot. zarówno opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi jak i powiększenia strefy płatnego parkowania niestrzeżonego o Saską Kępę i Kamionek. Decyzje samorządów powinny działać przede wszystkim na rzecz dobra mieszkańców a nie na ich szkodę, jak ww. przypadkach. Obecnie sprawy dotyczące powyższych uchwał procedowane są przez Wojewódzki Sąd Administracyjny i Naczelny Sąd Administracyjny.
– Miasto stołeczne Warszawa w zeszłym roku pobrało od mieszkańców ekstra 180 mln zł za gospodarkę odpadami komunalnymi. Na sesji Rady m.st. Warszawy debatowano, że pieniądze te powinny trafić do kieszeni warszawiaków. Ten interesujący pomysł nie spotkał się z akceptacją rządzących Warszawą i temat upadł.
Dzieje uchwał regulujących kwestie naliczania opłat za odbiór odpadów komunalnych w Warszawie to naprawdę historia długa, zawiła i pełna wybojów. Najistotniejszą uchwałą jest ta z grudnia 2019 roku. Po miesiącu, w styczniu 2020 roku została ona zmieniona tylko po to, aby Regionalna Izba Obrachunkowa stwierdziła w części jej nielegalność. W październiku tego samego roku została wprowadzona kolejna zmiana, a następnie w listopadzie tego samego roku ustalony został nowy sposób poboru opłat, uzależniony od zużycia wody przez gospodarstwo domowe. To doprowadziło do kolejnego stwierdzenia nieważności uchwały przez Regionalną Izbę Obrachunkową, co wymusiło przyjęcie kolejnej uchwały w listopadzie tego samego roku. Rok później, w listopadzie 2021 roku Rada m.st. Warszawy znowu przyjęła uchwałę regulującą gospodarkę odpadami, ale Regionalna Izba Obrachunkowa ponownie stwierdziła nieważność tej uchwały w części i z takim stanem prawnym mamy do czynienia obecnie.
Miasto st. Warszawa szamoce się z powodu braku strategii i wizji ustalenia, w jaki sposób ma pobierać opłaty od mieszkańców za odbiór odpadami. Kiedy popatrzymy na tę historię to widać, że fundamentalne akty prawa miejscowego, regulujące tę kwestię, na przestrzeni dwóch lat były zmieniane pięciokrotnie.
Możemy wyciągnąć dość oczywisty i prosty wniosek. Te 180 mln zł jest haraczem wyciągniętym z kieszeni warszawiaków, który powstał w wyniku bałaganiarskiego i niechlujnego zarządzania na terenie m.st. Warszawy. W związku z tym składam dzisiaj projekt uchwały do Prezydenta m.st. Warszawy i do Przewodniczącej Rady m.st. Warszawy, w którym proponuję dwie stawki: 71 zł za w uproszczeniu – mieszkanie w bloku i 89 zł stawki podstawowej od gospodarstwa domowego. Takie rozwiązanie kasuje tę nadwyżkę. Te pieniądze powinny być w kieszeniach warszawiaków, a nie zalegać na miejskim koncie zarządzanym przez Pana Prezydenta Trzaskowskiego. – podsumował podczas briefingu Tobiasz Bocheński Wojewoda Mazowiecki.
Opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi w Warszawie – ponad 180 mln zł nadpłaty pobranej przez Prezydenta m.st. Warszawy od mieszkańców Warszawy
W uchwale z 28 kwietnia 2023 r. skład Orzekający Regionalnej Izby Obrachunkowej w Warszawie wydał opinię o przedłożonym przez Prezydenta m.st. Warszawy sprawozdaniu z wykonania budżetu za 2022 rok. Sprawozdanie zawierało informację o wysokości zrealizowanych w ubiegłym roku dochodów z tytułu opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz wydatków poniesionych na funkcjonowanie systemu gospodarowania odpadami komunalnymi. Z przedstawionych danych wynika, że dochody miasta z tytułu opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi wyniosły prawie 1 mld 80 mln zł, natomiast wydatki na gospodarkę odpadami powiększone o koszty administracyjne związane z obsługą systemu wyniosły prawie 900 mln zł. Oznacza to, że kwota pobrana z tytułu opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi jest wyższa od wartości zrealizowanych wydatków związanych z gospodarowaniem odpadami komunalnymi o ponad 180 mln zł. Zgodnie z obowiązującymi przepisami opłata za odpady od gospodarstwa domowego w nieruchomości zabudowanej budynkiem wielolokalowym wynosi 85 zł, a w przypadku nieselektywnej zbiórki gospodarstwa domowego w nieruchomości zabudowanej budynkiem wielolokalowym – 107 zł.
W związku z tym Regionalna Izba Obrachunkowa zwróciła uwagę na potrzebną ponowną weryfikację kalkulacji kosztów systemu zagospodarowania odpadami komunalnymi oraz wysokości stawek opłat. Zgodnie z przepisami, pieniądze pochodzące z opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi w gminach mogą być przeznaczone tylko i wyłącznie na cele, o których mowa w ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Nadzór nad uchwałami w sprawie wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi i ustalenia stawki takiej opłaty z mocy prawa sprawowany jest przez Regionalną Izbę Obrachunkową w Warszawie.
Należy podkreślić, że do Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego wpływały liczne skargi mieszkańców Warszawy, a także spółdzielni mieszkaniowych, odnoszące się do zasad ustalania opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. W związku z tym, mając na uwadze dobro mieszkańców, Wojewoda Mazowiecki 23 września 2022 roku zaskarżył dwie tzw. „uchwały śmieciowe” z 9 czerwca 2022 r., nad którymi nadzór sprawowany jest przez Wojewodę.
Pierwszej z uchwał w sprawie Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie m.st. Warszawy Wojewoda zarzucił, że nie wypełniła w całości delegacji ustawowej, czyli pominięto w uchwale część zagadnień, które zgodnie z przepisami powinny być uregulowane w akcie z tego zakresu. Dotyczy to: częstotliwości pozbywania się odpadów, sposobu pozbywania się wszystkich odpadów z nieruchomości, które nie są objęte systemem odbioru odpadów zorganizowanym przez m.st. Warszawy i sposobu pozbywania się odpadów z terenów użytku publicznego.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, wyrokiem z 10 stycznia 2023 r., stwierdził nieważność uchwały w całości z uwagi na brak wypełnienia w całości delegacji ustawowej. Wyrok nie jest prawomocny – m.st. Warszawa złożyło skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Drugiej uchwale Rady m.st. Warszawy z 9 czerwca 2022 r. w sprawie określenia szczegółowego sposobu i zakresu świadczenia usług w zakresie odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości w m.st. Warszawie i zagospodarowania tych odpadów zarzucono sprzeczność określonych postanowień z odpowiadającymi im postanowieniami Regulaminu (w zakresie: rodzaju worków i pojemników dostarczanych mieszkańcom przez Miasto, frakcji odpadów oddawanych do Mobilnych Punktów Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych, odstępstw od terminów, w jakich świadczone mogą być usługi odbioru odpadów). Ponadto zakwestionowano możliwość ograniczenia w uchwale terminu, w jakim mieszkańcy mogą składać reklamacje na niewłaściwe wykonanie usług przez przedsiębiorcę odbierającego odpady z nieruchomości lub przez Punkty Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, wyrokiem z 10 stycznia 2023 r., oddalił skargę Wojewody Mazowieckiego uznając, że wyeliminowanie Regulaminu z obrotu prawnego, którego Sąd stwierdził nieważność, wyklucza ewentualne sprzeczności, a ponadto nie mają one charakteru rażącego. Wyrok nie jest prawomocny – Wojewoda Mazowiecki złożył skargę kasacyjną.
W związku z powyższym, w trosce o mieszkańców m.st. Warszawy, Wojewoda Mazowiecki Tobiasz Bocheński zaproponował Projekt uchwały Rady m.st. Warszawy zmieniającej uchwałę w sprawie wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, ustalenia stawki takiej opłaty oraz ustalenia stawki opłaty za pojemnik o określonej pojemności. Wojewoda w propozycji uchwały zaproponował by gospodarstwa domowe zlokalizowane w budynku wielolokalowym ponosiły koszt 71 zł, a gospodarstwa domowe w budynku jednorodzinnym płaciły 89 zł. Z kolei odpowiednio 142 zł i 178 zł jeśli właściciel nieruchomości nie wypełni obowiązku zbierania odpadów komunalnych w sposób selektywny.
Strefa płatnego parkowania na Saskiej Kępie i Kamionku
Brak aktualnych analiz, sprzeciwy mieszkańców oraz nieprawidłowy sposób przyjęcia uchwały to najważniejsze zarzuty Wojewody Mazowieckiego do Prezydenta m.st. Warszawy odnośnie uchwały dotyczącej Strefy płatnego parkowania na Saskiej Kępie i Kamionku.
9 marca 2023 roku Rada m.st. Warszawy przyjęła uchwałę Nr LXXIX/2558/2023 zmieniającą uchwałę w sprawie ustalenia strefy płatnego parkowania, wysokości stawek opłaty za postój pojazdów samochodowych na drogach publicznych w strefie, wysokości opłaty dodatkowej oraz określenia sposobu pobierania tych opłat rozszerzającej obszar SPPN o Saską Kępę i Kamionek.
14 kwietnia 2023 roku I Wicewojewoda Mazowiecki stwierdził nieważność tej uchwały, motywując to m.in. tym, że Rada m.st. Warszawy podejmując tę uchwałę opierała się na nieaktualnych danych z 2021 r., które wcześniej sama uznała za niewystarczające.
Informujemy, że 16 maja br. Mazowiecki Urząd Wojewódzki w Warszawie otrzymał skargę m.st. Warszawy do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego na ww. rozstrzygnięcie nadzorcze. Wojewoda Mazowiecki ma 30 dni na analizę dokumentu oraz przygotowanie odpowiedzi ws. skargi. Termin mija 15 czerwca br.
Należy podkreślić, że pomysł wprowadzenia strefy płatnego parkowania uchwałą Rady m.st. Warszawy jest przede wszystkim mocno kontrowersyjny dla samych mieszkańców Saskiej Kępy i Kamionka. Zwrócili oni szczególną uwagę, że wprowadzenie SPPN m.in. drastycznie zmniejszy liczbę dostępnych miejsc parkingowych dla mieszkańców jak i przyjezdnych, co w znaczącym stopniu utrudni codzienne życie. Do tworzenia warunków umożliwiających zaspokajanie potrzeb mieszkańców oraz tworzenie wspólnych celów zobowiązana jest gmina.
Źródło: Zespół Prasowy Wojewody Mazowieckiego