Zaproszenie od Premiera i nominacja z rąk Prezydenta RP to nie błazenada

Radzyminianka, Marzena Małek,

Radzyminianka, Marzena Małek, została w poniedziałek (28 listopada 2023 r.) zaprzysiężona i objęła tekę Ministra Aktywów Państwowych w nowym rządzie Premiera Mateusza Morawieckiego. – Nie ma dla mnie znaczenia ile czasu będzie trwała moja misja. Jestem osobą zadaniową i będę realizowała zadania, które służą interesom Polski – stwierdziła w rozmowie z redaktor Teresą Urbanowską.

– Zdecydowała się Pani na objęcie funkcji ministra w rządzie Mateusza Morawieckiego. Objęła Pani tekę Ministra Aktywów Państwowych chociaż wszyscy mówili, że to funkcja tylko na dwa tygodnie? Warto się angażować w taki krótki projekt?
– Dla mnie jest to kwestia zasad. Wszystko w polskiej polityce ostatnio dzieje się tak, jakby zapomniano, że 15 października wybory parlamentarne wygrało Prawo i Sprawiedliwość, zdobywając 7,6 mln głosów. Ogromna rzesza wyborców nam zaufała i mamy wobec nich zobowiązania. I to z tego powodu Andrzej Duda, Prezydent RP, powierzył misję utworzenia rządu Mateuszowi Morawieckiemu, zgodnie z obowiązującymi zasadami. Oczywistym jest, że zdajemy sobie sprawę z faktu, jak ekstremalnie trudne będzie uzyskanie wotum zaufania. Trudne nie znaczy jednak niemożliwe. Nie ma dla mnie znaczenia ile czasu będzie trwała moja misja. Jestem osobą zadaniową i będę realizować zadania, które służą interesom Polski. A zaproszenie do współpracy od premiera i nominacja z rąk prezydenta RP to dla mnie zaszczyt.

– Pani Minister – ale dwa tygodnie? Co w tak krótkim czasie można zrobić? Co Pani chce zrobić?
– Państwo funkcjonuje przez cały czas za sprawną administracji i na tym się głównie skupiam. Pracuję nad raportem zamknięcia. Chcę pokazać ile dobrego zrobiono w obszarze, za który odpowiada Ministerstwo Aktywów Państwowych. Istotne są kwestie, o których premier Mateusz Morawiecki mówi w Dekalogu Polskich Spraw. Dekalog wskazuje najbardziej potrzebne i najlepsze dla kraju rozwiązania – takie jak choćby kwestie związane z bezpieczeństwem energetycznym – jesteśmy dziś w zupełnie innym miejscu, niż kilka lat wstecz. Tego nie można zepsuć, a działania, które mają charakter strategiczny jak choćby rozwój energetyki jądrowej, w który zaangażowane są przecież największe spółki Skarbu Państwa, trzeba kontynuować. Bezpieczeństwo energetyczne jest bardzo ważne, ale nasz resort nie tylko na nim będzie mówił.

– Znamy się od wielu lat, jeszcze z czasów Pani działalności lokalnie na terenie powiatu wołomińskiego i wiem, że się Pani angażuje w to co robi. Specjalnie mocno nie śledziłam Pani kariery po transformacji na wyższe szczeble administracji, więc dopiero teraz, w związku z planowanym awansem, dowiedziałam się z mediów, że przez ostatni rok pełniła Pani funkcję dyrektora Generalnego w ministerstwie, którego tekę w ubiegłym tygodniu Pani objęła. To doświadczenie pozwala już na pewną analizę. Jakie zmiany wprowadziło to ministerstwo?
– Przede wszystkim zmianie uległo podejście do zarządzania państwowym mieniem. Politykę wyprzedaży i drenowania spółek z zysku zastąpiła repolonizacja, konsolidacja i inwestowanie w rozwój. Sytuacja spółek Skarbu Państwa wygląda dziś inaczej niż jeszcze kilka lat temu. O kondycji spółek Skarbu Państwa najlepiej świadczą twarde dane. Spółki Skarbu Państwa są dziś ważnym elementem stabilności polskiej gospodarki i gwarantem bezpieczeństwa Polaków. Przekonaliśmy się o tym podczas pandemii, jak również po wybuchu wojny i kryzysu energetycznego.

– Początek ścieżki kariery zawodowej i przywoływanie funkcji dyrektora biblioteki w Radzyminie to powód zarzucania Pani braku kompetencji. Ale od tego czasu pełniła Pani kierownicze funkcje w wielu znacznie większych instytucjach. Po radzymińskiej bibliotece było dyrektorowanie w Miejskim Domu Kultury w Wołominie, czas, który ja mile wspominam. Nie wiem czy zdaje sobie Pani sprawę z tego, jak wiele osób do dziś żałuje, że odeszła Pani z tej funkcji. Zanim jednak doszło do tej ostatniej nominacji, to po MDK w Wołominie pełniła Pani odpowiedzialne funkcje w kilku innych ważnych miejscach…
– Te złośliwości źle świadczą o ich autorach. Przyzwyczaiłam się do takich komentarzy. W byciu bibliotekarką nie widzę niczego złego, a wręcz przeciwnie. Dlatego kłaniam się i serdecznie i pozdrawiam wszystkie bibliotekarki i wszystkich bibliotekarzy jak również osoby funkcjonujące w sferze kultury. Wbrew pozorom są to bardzo wymagające funkcje, wymagające dużej kreatywności i umiejętności interpersonalnych, zarządczych i kierowniczych.

– W resorcie, który Pani objęła była pani dyrektorem generalnym. Przeczytałam w jakimś materiale prasowym, że „krąży opinia, że jest pani generałem w spódnicy”. Podczas nominacji na nową funkcje była Pani najpoważniejszą osobą składającą ślubowanie. Ja pamiętam pogodną Marzenę Małek, niemal zawsze uśmiechniętą. Stała się pani taka groźna i poważna?
– Bawią mnie takie opinie, ale rzeczywiście znam bardzo dobrze sam resort i sprawy, którymi się zajmuje. Ponieważ znamy się od lat, to zapewne wie pani, że zawsze bardzo poważnie podchodzę do swoich obowiązków i tego też wymagam od swoich współpracowników. Oceniam ludzi po tym co robią, a nie po tym, co mówią o nich inni lub oni sami. Przyglądam się planom większości sejmowej i będę je recenzowała. Pada ciągle wiele słów i zapowiedzi a konkretów jest niewiele. Poza takimi jak np. projekt dotyczący zamrożenia cen energii, w którym pod płaszczykiem ochrony Polaków koalicja sejmowa chciała przemycić szalenie szkodliwe przepisy dotyczące wiatraków, jakby wprost pisane na zamówienie lobbystów tej branży. To bardzo źle wróży na przyszłość. Podobnie zresztą jak te sygnały, które docierają do nas na temat prywatyzacji. Mówiłam już – próby prywatyzacji największych spółek trudno określić błędem. To byłaby zbrodnia! I mam nadzieję, że nikt się na to nie odważy.

– Można by tu jeszcze długo rozmawiać o pojawiających się wątpliwościach i zarzutach stawianych temu nowemu rządowi o czym pewnie każdy już mógł przeczytać. A czy Pani podjęła już decyzję, co będzie po tych dwóch tygodniach, a w zasadzie to ten czas już prawie się kończy?
– W tej chwili się jeszcze ciągle nad tym nie zastanawiam. Mam co robić i z pewnością nie będę osobą bezczynną. Nuda mi na pewno nie grozi. A możliwości na aktywność zawodową jak i społeczną jest bardzo dużo.

Więcej informacji z Radzymina

Kolizja na ulicy Jana Pawła II w Cegielni

Kolizja na ulicy Jana Pawła II w Cegielni

19 listopada w godzinach wieczornych, na ulicy Jana Pawła II w miejscowości Cegielnia doszło do wypadku, w którym uczestniczyły dwa samochody osobowe. Do [...]
0 komentarzy
Pożar budynku w Nowych Załubicach

Pożar budynku w Nowych Załubicach

21 listopada 2024r. po godzinie 20:00 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Wołominie wpłynęło zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego w miejscowości Nowe [...]
0 komentarzy
Radzymin inwestuje w sport – otwarty konkurs ofert na wspieranie kultury fizycznej w 2025 roku

Radzymin inwestuje w sport – otwarty konkurs ofert na wspieranie kultury fizycznej w 2025 roku

Gmina Radzymin stawia na aktywność fizyczną i rozwój sportu, a dowodem na to jest ogłoszenie przez burmistrza Krzysztofa Chacińskiego otwartego konkursu ofert na [...]
0 komentarzy
Narodowe Święto Niepodległości w Radzyminie

Narodowe Święto Niepodległości w Radzyminie

11 listopada 1918 r. Polska, po 123 latach niewoli, odzyskała upragnioną niepodległość. To wolność okupiona krwią naszych przodków, którzy z miłości do Ojczyzny, [...]
0 komentarzy
Radzymin - rozbudowa ul. Polnej – zmiana organizacji ruchu od 25 listopada 2024 r.

Radzymin – rozbudowa ul. Polnej – zmiana organizacji ruchu od 25 listopada 2024 r.

25 listopada 2024 r. rozpocznie się rozbudowa drogi powiatowej nr 4304W (ul. Polnej) w miejscowościach Cegielnia i Radzymin. W związku z tym zostanie [...]
0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.