Z Krystyną Maracewicz (z domu Litwinienko) o tym jak w Ząbkach powstała grupa miłośników malarstwa oraz o innych możliwościach jakie mieszkańcom stwarza miejscowy MOK jak również o jej twórczej pasji rozmawia Aleksandra Olczyk.
? Ząbki od wielu lat słyną z prężnie działającej grupy miłośników malarstwa. Skupieni w Miejskim Ośrodku Kultury pasjonaci tej dziedziny sztuki mogą rozwijać swoje talenty pod czujnym okiem doświadczonych instruktorów. Byłaś jedną z pierwszych osób dorosłych, które zaczęły uczęszczać na zajęcia w MOK.
? Pracownię Rysunku i Malarstwa prowadziła wówczas Bogusia Ołowska. Wszystko zaczęło się od tego, że w jej zajęciach uczestniczyła moja córka. Kiedyś, to był rok 1995, musiałam poprawić obraz namalowany przez córkę techniką olejną. Wzięłam pędzel i? tak już zostało do dziś.
To wtedy przełamałam strach przed malarstwem, a twórczość córki było dla mnie inspiracją do własnych poszukiwań i odkrywania uśpionych możliwości. Wraz z upływem czasu dołączały kolejne dorosłe osoby i tak powstała grupa dla dorosłych, która działa do dziś.
W MOK skończyłam też kurs witrażu, a w latach 2010-2012 uczęszczałam na zajęcia w pracowni malarstwa działającej w Centrum Promocji Kultury w Warszawie.
? Co malujesz najczęściej?
? Najchętniej kopiuję wielkich mistrzów – Brandta, Chełmońskiego, Malczewskiego. Natomiast moim ulubionym artystą jest Alfred Wierusz-Kowalski. Malarstwo pomaga mi inaczej patrzeć na świat, poznać wspaniałych ludzi zafascynowanych sztuką. Zapomnieć o codzienności i zwykłych ludzkich problemach.
? Należysz do jakichś organizacji, skupiających twórców?
? Od 2012 roku jestem członkiem Warszawskiego Stowarzyszenia Plastyków.
? Gdzie najchętniej malujesz ? W domu, w plenerze?
? Najchętniej w domu, tutaj kopiuję moich ulubionych twórców. Natomiast na plenerach powstają głównie pejzaże. Malując pejzaże staram się wypracować też swój indywidualny styl i technikę.
? Gdzie można podziwiać Twoją twórczość?
– Moje obrazy były prezentowane na wielu wystawach i wernisażach organizowanych między innymi w MOK Ząbki, w Radziejowicach pod patronatem Muzeum Narodowego, w Klubie Junona w Warszawie, Galeriach Reduta i Carrefour, w galerii Teatru Rampa i wielu innych. Aktualnie moje prace można obejrzeć?. u mnie w domu [śmiech], na mojej stronie internetowej oraz kilka na portalu Warszawskiego Stowarzyszenia Plastyków. Wiele obrazów znajduje się w kolekcjach prywatnych w kraju i za granicą.
– Dziękuję za rozmowę i życzę kolejnych sukcesów.