Wrzesień dla wielu uczniów naszego liceum był pełen wrażeń. Wybraliśmy się bowiem w podróż do Włoch, czyli drugiej ojczyzny naszego patrona Jana Pawła II. Po nocnym przejeździe przez Czechy poranek przywitał nas przepięknymi widokami w Alpach.
Pierwszym miejscem, które odwiedziliśmy we Włoszech była Padwa, a tam bazylikę św. Antoniego – miejsce pielgrzymek wiernych z całego świata. Po krótkim spacerze po mieście ruszyliśmy w kierunku naszego miejsca noclegowego w uroczym Rimini. Stamtąd następnego dnia wyruszyliśmy do Wenecji. Rejs statkiem kanałami okalającymi miasto sprawił nam wiele przyjemności. Wenecja była dla nas testem zgrania i umiejętności skupienia uwagi, by nie zgubić się w pajęczynie ulicznych labiryntów. Zwiedziliśmy tam plac i bazylikę św. Marka, Pałac Dożów, most Rialto i most Westchnień.
Kolejne dni spędziliśmy w Wiecznym Mieście, całkiem sprawnie poruszając się po nim metrem. Odwiedziliśmy Bazylikę Świętego Piotra, gdzie mieliśmy możliwość przed grobem Jana Pawła II w chwili skupienia zostawić naszemu Świętemu modlitwy i podziękowania.
Rzym zachwycał nas na każdym kroku. Drzewa oliwne, wysokie pinie i laurowe żywopłoty były dla nas czymś nowym. Mieliśmy nawet okazję podejrzeć archeologów podczas ich pracy. Bazylika św. Jana na Lateranie, Bazylika św. Pawła za Murami, Fontanna di Trevi, Panteon, Kapitol, Colosseum i wiele innych ciekawych miejsc w połączeniu z opowieściami przewodników były dla nas niezapomnianą lekcją historii.
Byliśmy również we Florencji. Widzieliśmy kościół Santa Croce, wieżę Giotta i most Ponte Vecchio. W każdym miejscu smaku naszemu zwiedzaniu dodawały trzy włoskie specjały: przepyszna kawa, pizza i niepowtarzalne lody.
Ostatni dzień był jedną wielką rozrywką. Park Gardaland z mnogością swoich atrakcji zadowolił każdego, nawet najbardziej wybrednego wycieczkowicza.