Występ Thomasa Prata w Radzyminie

Jedenasty koncert z cyklu Czar dawnych fortepianów uświetnił swoim występem Thomas Prat Paryżanin, laureat I Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego Amatorów na Instrumentach Historycznych.
Miejską Salę Koncertową im. F. Chopina w Radzyminie wypełniła w niedzielę 6 lipca muzyka Fryderyka Chopina w wykonaniu Thomasa Prata z Francji. Pianista grał na historycznym fortepianie marki Broadwood z 1846 roku z Pracowni Pianin i Fortepianów Andrzeja Włodarczyka w Słupnie. Na takim samym modelu koncertował Chopin podczas swojego pobytu w Anglii.
W interpretacji Thomasa Prata zabrzmiały następujące utwory: Walc a-moll op. 34 nr 2, Impromptu As-dur op. 29, Impromptu Fis-dur op. 36, Impromptu Ges-dur op. 51, Ballada f-moll op. 52, Nokturn f-moll op. 55 nr 1 oraz Andante spianato i Wielki Polonez Es-dur op. 22. Na bis artysta wykonał Etiudę As-dur op. 25 nr 1 i Preludium e-moll op. 28.

 

Thomas Prat rozpoczął naukę gry na fortepianie w wieku sześciu lat. W latach 2005?2008 studiował w Conservatoire National de Region de Paris w klasie fortepianu J. M. Cotteta, równolegle ze studiami inżynierskimi. Jest absolwentem francuskiej politechniki École Centrale Paris. Na co dzień, zawodowo, pracuje jako specjalista od ryzyka finansowego i ubezpieczeń na życie (tworzy modele ryzyka ubezpieczeniowego). Jednocześnie stale doskonali w wolnym czasie swoje umiejętności pianistyczne. W 2018 roku pianista otrzymał I nagrodę na Międzynarodowym Konkursie im. Fryderyka Chopina dla Pianistów Amatorów, organizowanym przez Towarzystwo im. F. Chopina w Warszawie. Jest to konkurs adresowany do pianistów, którzy wykonują na co dzień inny zawód, dla których pianistyka nie jest źródłem utrzymania. Konkurs ten odwołuje się do pierwotnego znaczenia określenia ?amator?, oznaczającego człowieka zamiłowanego bez reszty w tym, co robi, niezależnie od wykonywanego zawodu. Thomas Prat dał się poznać na Konkursie w Warszawie jako pełen szczerego liryzmu i głębi poeta fortepianu.

Koncert został dofinansowany przez Powiat Wołomiński.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.