Piękno wycięte z papieru

Wycinanki ? kolorowe, pełne ekspresji dzieła kultury ludowej, jeszcze w XX wieku stanowiły element wystroju wielu polskich domów. Współcześnie, tę nieco już zapomnianą dziedzinę sztuki kontynuują pasjonaci. Wśród nich niekwestionowana mistrzyni twórczości z papieru ? Gabriela Czarnecka.

Jej delikatne, tworzone z ogromną pasją i precyzją papierówe ?koronki? można było podziwiać w ostatnią sobotę lutego w Miejskim Domu Kultury w Ząbkach. Gabriela Czarnecka stworzyła autorską koronkową wycinankę uwzględniającą motywy ludowe spotykane w wycinankach łowickich, kurpiowskich i kołbielskich, ale ma też na swoim koncie znacznie różniące się od polskich wycinanki żydowskie, bazujące na religijnej symbolice judaistycznej. Tworzone za pomocą nożyczek, noża lub skalpela działa sztuki przyciągały wzrok zwiedzających wystawę, ale też przypominały, o odchodzącej w zapomnienie twórczości ludowej i niegdyś nieodłącznym elemencie polskiej kultury.

Gabriela Czarnecka wycinanką pasjonuję się od najmłodszych lat. Swoje ?koronki? z papieru czy kartonu tworzy z niespotykaną wprost precyzją i cierpliwością, nie używając w czasie wycinania żadnych szablonów czy rysunków.

– Nigdy nie używam ołówka. Wycinam od razu, na żywca, a to co jest mi niepotrzebne wyrzucam. Za każdym razem moja wycinanka jest inna. Charakterystyczna dla mnie jest duża wycinanka osiowa. ? mówi Gabriela Czarnecka.

Oprócz tworzenia wycinanek i malarstwa, artystka znajduje też czas, aby dzielić się swoją wiedzą.

– Nie potrzeba wielkich nakładów finansowych, aby tworzyć wycinanki, wystarczy papier lub karton i nożyczki lub ostry nożyk. Wycinać można wszędzie, no może z wyjątkiem środków komunikacji ? śmieje się artystka. To pasja, którą warto propagować i pielęgnować, kto raz spróbuję, trudno mu będzie zrezygnować ? dodaje Gabriela Czarnecka, która prowadzi również warsztaty z wycinanki zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych – seniorów i osób niepełnosprawnych.

Zwieńczeniem wystawy był spektakl ?Sceny rodem z PRL-u? w wykonaniu młodzieży ze Studia Teatralnego MOK w Ząbkach.

Aleksandra Olczyk

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.