Panie Burmistrzu, dziękuję! Ogłoszono wyniki pierwszego Budżetu Obywatelskiego w Wołominie, to o czym pisałem i o co postulowałem prawie rok temu stało się faktem. Zanim jednak odniosę się do tego wydarzenia przypomnę, co takiego było głównym sprawcą spirytus movensis. Nie dalej jak w roku 2013 Burmistrz Ryszard Madziar z wielką pompą, przy zaangażowaniu mediów już nie tylko lokalnych, ale i regionalnych zaprezentował ?Swoim Poddanym? ósmy cud świata. Tam, gdzie jeszcze do niedawna stał relikt czasów słusznie minionych, czołg z okresu II wojny światowej, postanowiono zbudować park ?trwalszy niż ze spiżu?, nie byle jaki. Wiszące ogrody królowej Semirandy w Babilonie, przy tej inwestycji to kartoflisko. Wszystko było by wspaniale, gdyby nie pewne ?ale? ? koszt budowy. Szacunkowe wyceny mówią o ponad 6 milionach zł., czyli około 30% budżetu przeznaczanego na inwestycje w ciągu roku; ? Lokalizacja parku przy jednej z najbardziej ruchliwych dróg wylotowych z Wołomina; ? fiasko i kompletna krytyka pomysłu, zarówno w trakcie ? uwaga ? ?KONSULTACJI SPOŁECZNYCH? burmistrza z mieszkańcami, jak i brak oznak entuzjazmu mieszkańców co do budowy. Wskazując na coraz większe oderwanie świata burmistrza Madziara od rzeczywistośći, na kilka tygodni przed zgłaszaniem wniosków do budżetu na rok 2014, przeprowadziłem krótki quiz, w którym to mieszkańcy wskazywali i głosowali na inwestycje, które ich zdaniem są kluczowymi do realizacji. Jak można było się domyślić Cudowne Dziecko Burmistrza ? park przy Muzeum Nałkowskich zdobył 1 z 272 oddanych, w ciągu tygodnia głosów. Klapa, porażka, kompromitacja. Krótkie podsumowanie wyników prezentowałem w artykule ?Wołomińskie inwestycje 2014?, który ukazał się w tygodniku Życie Powiatu na Mazowszu nr. 336. Wtedy to pisałem o swojej nadziei, że może w przyszłości ?uda się przekonać władze do współpracy i chociażby namiastki stworzenia budżetu partycypacyjnego, w którym to głosy mieszkańców zadecydują o tym, na jakie konkretnie projekty wydane zostaną nasze pieniądze?. Dziś po kilku miesiącach, myślę że powinienem podziękować, za przychylenie się do mojego postulatu stworzenia Budżetu Obywatelskiego w Wołominie, którego genezę, szczegółowe założenia i korzyści prezentowałem w Miejskiej Bibliotece Publicznej, 11 grudnia 2013 roku, w trakcie otwartego spotkania z udziałem mieszkańców i samorządowców, organizowanego, przez Inicjatywę Samorządową Mieszkańców Wołomina. Zarówno 272 głosy w ankiecie internetowej, jak i 7935 głosów oddanych przez 4132 osoby zameldowane w Wołominie, na ponad 50000 tysięcy mieszkańców, jakoś nie powalają i nie przytłaczają ogromem, ale należałoby uznać iż tendencja jest rosnąca. Mieszkańcy coraz więcej i skuteczniej interesują się sprawami miasta, biorąc inicjatywę we własne ręce (z tyłu głowy mamy również niedawny protest osób przeciwników wysypiska). Podsumowując i odnosząc się do wyników głosowania na inwestycje w ramach budżetu obywatelskiego: ? Cieszy zaangażowanie mieszkańców i grup społecznych, oprócz propozycji płynących i licznie popieranych pomysłów związanych z inwestycjami w placówkach oświatowych ? patrz np. Zespół Szkół nr. 1, 2, 4, 5; Szkoła Podstawowa numer 3, czy Przedszkole nr 5.
Igor Sulich