W odbywających się w Blue Mountain Village (Kanada), w dniach 13-15 października Mistrzostwach Świata w biegach z przeszkodami wzięło udział trzech braci Sobierajskich z Ząbek – Bolek (16 l.), Marian (19 l.) i Wojciech(27 l.). Pierwszego dnia zawodów, w biegu na dystansie trzech kilometrów bardzo wysokie miejsca zajęli Bolek i Marian Sobierajscy.
W kategorii do dziewiętnastego roku życia Marian dotarł do mety na ósmej pozycji, a Bolek na trzynastej. Dzień później odbywał się bieg na 15 kilometrów. Z czasem 2 godziny i 41 minut na osiemnastej pozycji uplasował się Bolek.
Ostatniego dnia, w wyścigu sztafet Polskę reprezentowali najstarszy z braci Wojciech Sobierajski oraz Piotr Łobodziński Towerrunner i Małgorzata Szaruga. Polska sztafeta wywalczyła srebrny medal, ulegając jedynie zespołowi z Stanów Zjednoczonych.
Jako pierwszy, o godzinie 9:00 wystartował Piotr Łobodziński, który od samego początku systematycznie wypracowywał przewagę nad rywalami. Biegł w niesamowitym tempie, niewykonalnym dla zwykłego śmiertelnika. Zostawił swoich konkurentów prawie pięć minut za plecami, jednak tuż przed końcem swojej części nie podbiegł na rampę. Śliska lina, za którą należało złapać przy samym szczycie wypadała mu z ręki i dopiero za czwartym razem znalazł się po drugiej stronie. Przewaga nad następnymi zawodnikami stopniała, ale gdy przekazywał „pałeczkę” Małgorzacie Szarudze nadal wynosiła około dwie minuty.
Małgorzata Szaruga była na swojej zmianie jedną z nielicznych kobiet. Ciężkie worki, strome zbocza i diabelnie śliskie błoto skłaniały do obstawienia tej części przez mężczyzn. To niesamowite, ale ważąca zaledwie 45 kilogramów, szczupła Polka walczyła z mężczyznami jak równa z równym! Przez cały czas, czyli około 20 minut, nie odłożyła worka nawet na chwilę. Po ukończeniu jej zmiany polska sztafeta zajmowała czwartą lokatę, nadal zachowując szanse na medal.
Jako ostatni z Polaków wystartował Wojciech Sobierajski, któremu udało się pokonać wszystkie przeszkody za pierwszym podejściem. Równie sprawnie cała polska sztafeta pokonała ostatnią przeszkodę – czterometrową ścianę.
Wicemistrzostwo świata to największy sukces Polski w historii tej dyscypliny. Zawodnicy biorący udział w sztafecie tworzą zespół OCRA Poland, a osiągnięty sukces stanowi efekt pracy całego zespołu w ciągu sezonu. Oprócz drużynowego wicemistrzostwa świata, Małgorzata Szaruga wywalczyła indywidualnie złoty medal na dystansie 15 kilometrów i srebrny na dystansie 3 kilometrów.
Wyjazd do Kanady nie mógłby się odbyć bez pomocy ząbkowskiego samorządu i burmistrza Roberta Perkowskiego oraz Rafała Bejtka, prezesa OCRA Poland.
Zdjęcia: OCRA Poland