Rozpytany o posiadanie blisko 2000 tabletek extasy, 35 gramów metamfetaminy, blisko 240 gramów marihuany i 2,5 grama kokainy 26-latek oświadczył, że jest uzależniony od narkotyków i zakupił je na własny użytek. Jego tłumaczenie nie było jednak wiarygodne dla funkcjonariuszy CBŚP i policjantów z Marek, którzy przedstawili Michałowi W. zarzut posiadania znacznych ilości środków odurzających oraz przywłaszczenia dokumentu tożsamości innej osoby. Decyzją prokuratora rejonowego w Wołominie mężczyzna został też objęty policyjnym dozorem.
Kilka dni temu funkcjonariusze CBŚP podjęli obserwację posesji w Markach, gdzie według posiadanej przez nich wiedzy miały znajdować się znaczne ilości środków odurzających. Prowadzone przez nich działania doprowadziły do zatrzymania 26-letniego współwłaściciela mieszkania, w którym mogły być narkotyki. Podczas przeszukania pomieszczeń mieszkalnych funkcjonariusze ujawnili 35 gramów metamfetaminy, blisko 240 gramów marihuany, 2,5 grama kokainy i około 2000 tabletek extasy o wadze 747 gramów. Policjanci znaleźli również ponad 35 tys. złotych w gotówce, kilka kart telefonicznych, wagę elektroniczną, odręcznie zapisane kartki z nazwiskami i kwotami pieniężnymi oraz dowód osobisty wydany na nazwisko innej osoby.
Rozpytany o ujawnione środki odurzające Michał W. oświadczył, że ?jest uzależniony od narkotyków i zakupił je na własny użytek w ilościach hurtowych aby było taniej?. Dodał również, że środki te kupował przez internet. 26-latek został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Materiały sprawy zostały przekazane policjantom z komisariatu w Markach, którzy przesłuchali mężczyznę i przedstawili mu zarzuty posiadania znacznych ilości substancji psychotropowych i przywłaszczenia dokumentu tożsamości innej osoby.
Prokurator rejowy w Wołominie po zapoznaniu się ze sprawą wydał postanowienie o zastosowaniu wobec Michała W. policyjnego dozoru. Teraz może mu grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
ts