W marcu mareccy radni miasta podjęli kolejną już uchwałę w sprawie ograniczenia hałasu z obwodnicy Marek. Chodzi o przede wszystkim o odcinek szybkiej trasy położony między ulicami Marii Curie Skłodowskiej a wiaduktem nad rzeką Długą, gdzie niestety stwierdzono przekroczenie norm. Obecna przerwa w ciągu ekranów w tym rejonie wynosi około 650 m.
W lutym Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) rozstrzygnęła przetarg na zaprojektowanie i dobudowanie ekranów. Dzięki temu w tym rejonie powstanie 160 m. osłon o wysokości 6 m. Będzie ich więcej. W najnowszym piśmie do radnych GDDKiA deklaruje, że warszawski oddział dyrekcji ?podjął działania mające na celu realizację ekranów akustycznych w pełnym zakresie wskazanym w Analizie porealizacyjnej?.
Co to oznacza? Dobudowanie kolejnych ponad 100 m. ekranów, również o wysokości 6 m. W ten sposób długość ekranów na tym odcinku zwiększy się łącznie o ponad ćwierć kilometra. Niestety, nadal pozostanie przerwa licząca ponad 400 m.
Mieszkańcy Marek jeszcze przed wybudowaniem obwodnicy wskazywali, że ochrona akustyczna nie będzie wystarczająca. Potwierdziły to badania akustyczne. Dzienne normy hałasu zostały przekroczone w 4 punktach, a nocne ? aż w 22 – podkreśla radny Jarosław Jażdzik, który przedstawiał projekt stanowiska w sprawie ekranów na sesji.
Z jednej strony cieszy nas to, że niedługo nastąpi poprawa sytuacji. Z drugiej ? nadal martwi, że ring ekranów nie zostanie domknięty, mimo że przekroczenia hałasu zostały wykazane na wysokości ulicy Szkolnej. Wiele wskazuje na to, że po realizacji nowych ekranów i podwyższeniu istniejących trzeba będzie przeprowadzić kolejne badania, które mogą wykazać konieczność dobudowania brakujących osłon ? dodaje Paweł Pniewski, przewodniczący Rady Miasta.
W ramach obecnego przetargu realizowanego na zlecenie GDDKiA mają zostać wybudowane nowe ekrany wzdłuż Szpitalnej, a także podwyższone na wysokości Ząbkowskiej, Pomorskiej, Warmińskiej i Kujawskiej.