Wspólnie z kolegą ukradli wartą 35 tys. złotych toyotę. Gdy się nią poruszali zostali namierzeni przez policjantów z Radzymina. Jemu udało się uciec, 31-letniemu Rafałowi K. już nie. Jeszcze tej samej nocy po ucieczce z miejsca kontroli, wszedł na inną posesję, gdzie ukradł rower i telefon komórkowy. Skradzionym jednośladem pojechał kilka godzin później na kolejną posesję, gdzie po wybiciu okna wszedł do domu skąd zabrał kilka butelek alkoholu, ładowarkę i klucze. Z tak zdobytymi łupami udał się do miejsca zamieszkania. Tam 32-latka zatrzymali funkcjonariusze z Tłuszcza. Michał G. już usłyszał trzy zarzuty popełnienia przestępstw przeciwko mieniu i został objęty policyjnym dozorem. Jego kolega usłyszał zarzut kradzieży toyoty.
Kilka dni temu tuż po 23:00 funkcjonariusze z Radzymina zwrócili uwagę na toyotę Auris, którą podróżowało dwóch mężczyzn. Policjanci postanowili zatrzymać pojazd do kontroli. Gdy ten zatrzymał się, zarówno kierowca jak i pasażer podjęli próbę ucieczki. Już po chwili policjanci zatrzymali pasażera toyoty, kierującemu udało się oddalić z miejsca kontroli. Po sprawdzaniu samochodu okazało się, że został on skradziony dwa dni wcześniej w Tłuszczu. Pojazd posiadał też inne tablice rejestracyjne, skradzione z fiata Punto w Wyszkowie. Funkcjonariusze zatrzymali 31-letniego Rafała K. jako osobę podejrzewaną o współudział w kradzieży wartej 35 tys. złotych toyoty.
Funkcjonariusze z komisariatów w Radzyminie i Tłuszczu postanowili wspólnie zająć się sprawą kradzieży toyoty. Do tych drugich, w ciągu dnia zgłosiło się dwoje innych poszkodowanych, w jednym przypadku z terenu posesji został skradziony rower damski i telefon komórkowy znajdujący się w zaparkowanym samochodzie, gdzie straty oszacowano na 2500 złotych. W drugim przypadku miało miejsce włamanie do domu, gdzie sprawca wybił okno, wszedł do środka i ukradł 12 butelek różnych alkoholi, ładowarkę do telefonu, torebkę damską i klucze o łącznej wartości 3 tys. złotych
Policjanci przeanalizowali wszystkie te przypadki i wytypowali osobę podejrzewaną o te czyny. Udali się do miejsca zamieszkania 32-latka. Ten był wyraźnie zaskoczony wizytą funkcjonariuszy. W wyniku przeszukania funkcjonariusze odnaleźli skradziony rower, telefon, torebkę oraz butelki z alkoholem. Michał G. przyznał się do zarzucanych mu czynów w tym kradzieży toyoty, roweru, telefonu oraz włamania do domu. Jak zeznał, po ucieczce z miejsca, gdzie policjanci zatrzymali toyotę, którą się poruszał udał się na posesję w miejscowości Chruściele, gdzie zabrał rower i telefon, a klika godzin później rowerem tym pojechał na włamanie do domu w miejscowości Krusze.
31-letni Rafał K. i 32-letni Michał G. usłyszeli zarzut kradzieży z włamaniem do toyoty, ten drugi dodatkowo kradzieży innego mienia i włamania się do domu. Postanowieniem prokuratora rejonowego w Wołominie Michał G. został dodatkowo objęty policyjnym dozorem. Obu może teraz grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
źródło: KPP w Wołominie