Po publikacji w lokalnych mediach nagrania, na którym kierowca skody nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu na oznakowanym przejściu w Ostrołęce sprawą zajęli się miejscowi policjanci. Mundurowi szybko ustalili tożsamość kierowcy auta. Został on ukarany mandatem w wysokości 1500 złotych, a do jego konta kierowcy zostało dodanych 15 punktów karnych.
Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce oprócz prowadzenia działań na drodze stale monitorują internet pod kątem łamania przepisów ruchu drogowego. Pod koniec września na jednym z portali internetowych policjanci ujawnili nagranie, na którym zarejestrowano niebezpieczne wykroczenie drogowe. Na filmie widać było sytuację, kiedy to samochód jadący zewnętrznym pasem ruchu zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu. Kiedy pieszy wszedł na przejście i przekroczył już jeden pas ruchu, kierowca skody, która poruszała się wewnętrznym pasem ruchu, nie ustąpiła mu pierwszeństwa. Gdyby nie refleks pieszego, który się zatrzymał i cofnął, całe zdarzenie mogłoby mieć tragiczny finał.
Po ujawnieniu nagrania sprawą zajęli się policjanci z ostrołęckiego Wydziału Prewencji, którzy szybko ustalili tożsamość kierującego skodą. Okazał się nim mieszkaniec powiatu ostrołęckiego. Mężczyzna podczas czynności twierdził, że nie widział pieszego. Kierujący skodą za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 złotych. Dodatkowo do jego konta kierowcy zostało dodanych 15 punktów karnych.
Apelujemy do kierowców i pieszych o zachowanie szczególnej ostrożności podczas zbliżania się do przejść dla pieszych.
Autor: kom. Tomasz Żerański
Materiał MojaOstroleka.pl