Stowarzyszenie Metropolia Warszawska zrzeszające 75 samorządów lokalnych zaprosiło Edytę Zbieć, burmistrz Kobyłki oraz Artura Tusińskiego, burmistrza Podkowy Leśnej do programu radiowego w Radio Kolor, który zainaugurował akcję promocyjną „Tu żyje się dobrze”.
– Czemu to właśnie wywiad z wami, spośród 75 innych samorządów będących członkami Stowarzyszenia otworzył całą kampanię?
– Kluczem wyboru było chyba wiodące hasło całej kampanii: Metropolia – tu żyje się dobrze, a Kobyłka i Podkowa Leśna w rankingach jakości życia znajdują się na wysokich pozycjach. W związku z tym nasza opowieść o tym co sprawia, że w miastach Metropolii Warszawskiej żyje się dobrze, jest pewnym wyznacznikiem kierunków, w których Metropolia ma się rozwijać. I tutaj uwaga: gminy będące członkami Stowarzyszenia mają swoje własne specyficzne problemy, ale istnieje też zbiór spraw, które nas łączą. Komunikacja publiczna – wspólna sprawa, czystość powietrza, którym wspólnie oddychamy, gdzie trafią odpady z naszych domów i co się z nimi stanie?
– Gdyby miała Pani wskazać jeden problem, który musi rozwiązać Stowarzyszenie na ten moment, to co by to było?
– Musimy natychmiast powstrzymać niekontrolowane rozlewanie się Warszawy na mniejsze miasta. To położone z daleka od istniejącej infrastruktury komunikacyjnej, drogowej, wodno- kanalizacyjnej inwestycje mieszkaniowe są jednym z poważniejszych powodów ubożenia samorządów. To rozlewanie się miast sprawia, że stoimy w korkach, to rozlewanie się miast sprawia, że nie mamy środków w budżetach żeby sfinansować podstawowe usługi publiczne na poziomie, na który zasługują mieszkańcy. Rozwój przestrzenny naszej Metropolii musi zostać ujęty w sensowne założenia urbanistyczne. Ideą, która proponuje sensowne, jasne w przekazie rozwiązanie jest np. Zielony Pierścień Warszawy, czyli pomysł na to, aby za pomocą stref zadrzewionych obecnie i zadrzewianych w przyszłości, limitować możliwość rozlewania się naszych miast. Tylko właściwe planowanie przestrzenne sprawi, że będziemy mieszkać w wygodnej, czystej, dobrej przestrzeni.
– Wyjaśnijmy może naszym Czytelnikom co znaczy określenie „Metropolia Warszawska”?
– Metropolia Warszawska to obszar o powierzchni 6 tys. km2 zamieszkały przez ponad 3 miliony 200 tys. osób. To jeden z najszybciej rozwijających się regionów Europy. Do stowarzyszenia należy aż 75 jednostek lokalnego samorządu terytorialnego.
– Czym zajmujecie się w tym Stowarzyszeniu, co wspólnie robicie i dlaczego warto być w Stowarzyszeniu Metropolii Warszawskiej
– Stowarzyszenie powstało po to, aby absorbować duże środki na projekty, których realizacja wykracza poza teren jednej gminy. Są to działania związane z komunikacją publiczną i wzmocnieniem powiązań komunikacyjnych wewnątrz Metropolii, z gospodarką odpadami np. sortowaniem odpadów, edukacją, ochroną powietrza i adaptacją do zmian klimatu, czyli planowaniem rozwoju całego obszaru Metropolii. Działania te powinny odbywać się w ścisłym powiązaniu z planem zagospodarowania przestrzennego.
– A skąd wziął się Pani zdaniem, pomysł na tą kampanię?
– Potrzebna jest współpraca na różnych szczeblach, również sąsiedka i podniesienie świadomości, że to obszary metropolitalne, w których skład wchodzą takie miasta jak Kobyłka, Warszawa czy Podkowa Leśna, są przyczyną kłopotów, z którymi przyjdzie nam się mierzyć w XXI wieku tj. zmiany klimatu i ich skutki. My, jako mieszkańcy metropolii, jesteśmy częścią kłopotów i między innymi to po naszej stronie leży rozwiązanie tych problemów.
Warto wiedzieć, że 41% ludności Polski zamieszkuje obszary metropolitalne takie jak Warszawski, Krakowski, Białostockie czy Trójmiejskie. Łącznie to 12 największych polskich metropolii.
– Jakie założenia ma Stowarzyszenie Metropolia Warszawska?
– Czynimy ludziom życie wygodnym, bo tylko w ten sposób jesteśmy w stanie rozwiązywać nasze problemy. Przykładowo – tylko wygodna komunikacja publiczna sprawi, że będziemy chętniej z niej korzystać. Tylko dostępne ekonomicznie sposoby ogrzewania naszych mieszkań czy domów sprawią, że będziemy wybierać te korzystne dla czystości powietrza i klimatu rozwiązania. Tylko uczynienie łatwo dostępnej i atrakcyjnej turystyki lokalnej sprawi, że nie będziemy latać wysoko emisyjnymi samolotami na wakacje.
Jeżeli jako samorządowcy sprawimy, że ludziom będzie się dobrze żyło, rozwiążemy wiele problemów dzisiejszego świata.
– Metropolia to różne potrzeby gmin wiejskich, wiejsko- miejskich, małych czy dużych?
– Metropolia to również obszar o dużym potencjale gospodarczym. W obszarze tym działa wielu przedsiębiorców, małych i dużych. Ale Metropolia to również wspólne lobbowanie, by nowe przepisy były korzystne dla samorządów. To również wymiana doświadczeń – to warsztaty z ekspertami na tematy np. efektywności energetycznej. To również współpraca bowiem wspólnie możemy więcej. Przykładem takiej współpracy była wspólna akcja dotycząca dwóch darów do Ukrainy
Stowarzyszone samorządy stworzyły hasło, które chyba najlepiej opisuje metropolię: TU Żyje się dobrze. Chcielibyśmy bowiem, żeby jakość życia naszych mieszkańców cały czas się poprawiała.