Wydawać by się mogło, że jako osobę ?w pewnym wieku? nic już nie może mnie zaskoczyć? a jednak.
Wywiady, relacje, artykuły czy felietony publikuję na łamach lokalnych mediów od 1998 roku. Choć w przeszłości różnie bywało, to od ponad dekady nie gonię jakoś specjalnie za sensacją. W prowadzonych, zarówno na łamach prasy papierowej jak i przed kamerą, wywiadach i rozmowach, staram się pokazać osobowość danego rozmówcy jak również poruszać tematykę ważną dla Czytelnika ? prezentując choćby działania samorządów w zakresie lokalnych inwestycji i to nie tylko w infrastrukturę ale również w obszarze planistycznym, szukając przy tym prostych form przekazu.
Staram się nie napadać, nie obrażać i nie ośmieszać.
Powiat wołomiński obrodził w liczne tytuły prasowe, z których każdy ? tak myślę, stara się w tej ciasnej przestrzeni znaleźć własną niszę i nie ma się czemu dziwić ? mamy przecież wolny rynek oraz to, co z ogromnym upodobaniem niektórzy głośno podkreślają, ?wolność słowa?.
Z drugiej strony mamy RODO i ochronę dóbr osobistych czy miru domowego. Zbiory praw, obowiązków i przepisów często wzajemnie się wykluczających, podlegających różnym interpretacjom, których dochodzenie jest kosztowne, czasochłonne i emonjonujące.
Na początku swojej dziennikarskiej ścieżki często czułam dumę z racji wykonywanego zawodu. Tak, tak ? czułam, bowiem dziś często odczuwam z tego powodu niemały dyskomfort czytając lub oglądając niektóre publikacje, których autorzy często nie liczą się z niczym i z nikim.
Ale są też sytuacje, które przywracają wiarę w myślących i analizujących sytuację ?współziomków?.
To będzie bardzo osobista refleksja ? często ataki jednych wyzwalają większą niż można sie spodziewać sympatię innych. Zaskoczeniem ? tym razem miłym, jest dla mnie skala doznawanej sympatii, aż chciałoby się rzec ? strzelaj Waćpan, nie szczędź sobie.
Tor jakim poleci tykoszet może być trudny do przewidzenia.
Tymczasem mamy kampanię parlamentarną ? tu również nie zabrakło newsów, które dla części z nas nie są niczym niespodziewanym dla niektórych są jednak ogromnym zaskoczeniem. Co byśmy jednak nie powiedzieli czy napisali kilka znajomych osób na listach się już pojawiło ? najwięcej jak do tej pory emocji wywołała wiadomość o obecnej burmistrz Wołomina Elżbiecie Radwan, kandydatce do Senatu RP z ramienia koalicji obywatelskiej, która o mandat w senacie powalczy z senatorem Janem Żarynem ubiegającym się o reelekcję.
Dziś trudno przewidzieć jaki wpływ na Wołomin będą miały wyniki najbliższych wyborów.