W zasadzie to temat ten poruszałam już kilka tygodni temu w tekście p.t.: ?Życie, choć inne to wciąż NASZE? https://www.zyciepw.pl/zycie-choc-inne-to-wciaz-nasze Coraz częściej podobne rozważania pojawiają się w przestrzeni publicznej.
Dużo było i ciągle jest o tym co straciliśmy i nie zamierzam tego negować ? to fakt ? straciliśmy dotychczasowy styl życia. Co zyskaliśmy? To pytanie, na które każdy z nas powinien znaleźć własną odpowiedź. Natomiast skupianie się tylko na stratach prowadzi do złości, frustracji a często też agresji wobec siebie i innych, często nam osób najbliższych . Oglądając, słuchając bądź czytając doniesienia medialne opisujące różne tragedie dochodzę do wniosku, że trzeba postawić sobie grubą kreskę, która odkreśli to co było i przeniesie do katalogu p.t. ?historia? od tego jak chcę, żeby wyglądało moje nowe życie p.t.: ?Moje tu i teraz?.
Rząd ? nie ważne czy przez nas lubiany czy nie lubiany, określa nam nowe ramy społecznego funkcjonowania i współistnienia. Można się nadal buntować i oburzać na każdym społecznym szczeblu, ale warto też przed chwilkę zastanowić się czy i jaki to ma sens? bo czyż nie po to, aby móc żyć spokojnie, wybieramy i wysyłamy swoich reprezentantów/przedstawicieli na kolejne szczeble organizacji życia społecznego, aby mogli w naszym imieniu ten społeczny bunt, przekazywać wyżej? Mają immunitety mające dać im poczucie bezpieczeństwa i mają za zadanie dbać o to, aby życie mogło się wartko toczyć. Niestety nie zawsze prezentują postawy na jakie liczyliśmy. Czy dokonując kolejnych wyborów: prezydenta, posła, senatora, radnego, burmistrza czy wójta kierujemy się zdrowym rozsądkiem czy emocjami i impulsem chwili? No właśnie?
Wróćmy jednak do społecznej kwarantanny domowej. Co zmieniła w naszym życiu? Czy znaleźliśmy dla siebie coś pozytywnego w tym nowym, nie znanym nam do tej pory stanie? Jak chcę zapisać katalog ?Moje tu i teraz??
Uchylę rąbka swojej prywatności i podzielę się z Wami nowymi zapisami w ?Moim tu i teraz?. Od kilku lat wiosną uczestniczę w nadmorskich międzynarodowych plenerach artystycznych w Mielnie/Unieściu. W tym roku przypadł on na okres 26 kwietnia ? 6 maja i chociaż nie mogliśmy się spotkać bezpośrednio i zajrzeć sobie w oczy to nasz plener pt. ?Może? Morze? organizowany cyklicznie przez stowarzyszenie Silesia Tak Art. Z Tychów, którego jestem członkiem, odbył się w wersji wirtualnej. Rozmawialiśmy, malowaliśmy, poznawaliśmy nowe technologie na wirtualnym plenerze. Powstała piękna wystawa obrazów zamieszczona w wirtualnej galerii http://www.tak-art.pl/aktualnosci/ oraz zrealizowany przez siedem osób projekt ?Akwarium? https://www.facebook.com/ckmielno/photos/pb.1310952268933605.-2207520000../3397620073600137/?type=3&theater .
W oparciu o to doświadczenia postanowiłam pracować dalej wraz z grupą artystów nad nowym projektem pt. ?Mazowsze w koronie?. Już kilkanaście osób maluje mazowiecką łąkę. Zapraszam do tego projektu wszystkich chętnych wystarczy do mnie napisać w prywatnej wiadomości na fb lub na adres teresaurbanowska@gmail.com.
To tylko jeden z wielu elementów mojego nowego sposobu na podtrzymanie i nawiązanie relacji z innymi ludźmi.
A czym Wy zapełniacie Wasze katalogi ?Moje tu i teraz?? Może zechcecie się z nami podzielić swoimi doświadczeniami? Piszcie ? na wszystkie maile i informacje odpowiemy.