W przekazach publicznych jest bardzo gęsto od ciężkich tematów i zdarzeń. Patrząc na przebieg wielu zdarzeń i relacji międzyludzkich zarówno na forum lokalnym jak i tym szerszym, coraz częściej brzmią mi w uszach słowa z refrenu znanej przed laty piosenki Jana Kaczmarka: ?A mnie się marzy kurna chata?.
Szczególnie na miejscu jest jej pierwsza zwrotka:
?Zwyczajna izba zbita z prostych desek
Żeby się odciąć od całego świata
Od paragonów paragrafów i wywieszek
Zaszyć się w kącie w kupie liści
Tak żeby tylko koniec nosa było widać
Nic nie zamiatać nic nie czyścić
Nie kombinować co się jeszcze może przydać?.
Nie sądzicie, że słowa tej piosenki są ciągle aktualne, mimo upływu lat?
Podobnie, jak autorowi tych słów mnie również nie marzy się nic wielkiego ? jedynie więcej zasad fair play w życiu publicznym.
Czy możemy czasem odpuścić i cieszyć się z tego co mamy? Cieszyć się z tego, że struktury urzędowe naszych lokalnych samorządów, pomimo pandemii i innych trudności, nie odpuszczają, pozyskują środki zewnętrzne, wykorzystują pojawiające się szanse na realizację tego czy innego kawałka drogi, chodnika, instalacji sanitarnej, szkoły, przedszkola czy boiska?
Za każdym razem, gdy dowiadujemy się, że coś jest, albo będzie realizowane niemal z prędkością błyskawicy, zamiast choćby chwili radości z tego co mamy, pojawia się pytanie ? a kiedy u nas?
Wiem, wiem ? każdy ma jakieś potrzeby? ale czy tak ciężko pocieszyć się z sąsiadem, kolegą, koleżanką czy kuzynem z faktu, że tym razem to jej czy jemu troszkę się poprawi?
Ile by nie zostało zrobione, zawsze potrzeby będą większe od możliwości, które nie pozwalają zrobić więcej w jednym czasie.
Czy zamiast hejtu nie więcej zdziałałaby nagroda ?fair play? dla kreatorów naszego życia społecznego: radnych, urzędników, włodarzy, społeczników w różnych kategoriach, przyznawana dorocznie przez mieszkańców, która byłaby szansą do popularyzacji postaw godnych do naśladownictwa? Dużo się mówi i pisze o braku autorytetów. Fakt, znikły gdzieś w tym hejcie. Wierzę jednak, że wśród naszych wybrańców jak i osób mianowanych nie brakuje tych, którzy bez względu na własne poglądy potrafią podejmować decyzje ponad podziałami.
Czy potrafimy ich docenić, dostrzec pomysłowość i zaangażowanie?