Nowy szkoleniowiec Dolcanu Ząbki Dariusz Dźwigała świetnie wita się z ząbkowską publicznością. W meczu wyjazdowym jego podopieczni pokonali 3:0 zespół Miedzi Legnica.
Po zakończeniu rundy jesiennej do dymisji podał się Marcin Sasal ? dotychczasowy szkoleniowiec Dolcanu. Wraz z nowym rokiem przyszedł nowy trener. To Dariusz Dźwigała. Rodowity Warszawiak, wychowanek Polonii Warszawa, w której barwach debiutował w ekstraklasie. Grał też m.in. w Górniku Zabrze czy Pogoni Szczecin. Występował na pozycji środkowego obrońcy lub pomocnika. Słynął z atomowego strzału, a jego wolne latami budziły strach u wszystkich bramkarzy. Jako trener pracował w Starcie Otwock, z którym dotarł do 1\8 Pucharu Polski. Pracował też w Jagiellonii Białystok jako asystent Tomasza Hajty i jako pierwszy trener w Arce Gdynia. Do sztabu dołączył też Andrzej Woźniak. Obecnie ceniony trener bramkarzy. Jako piłkarz, większości znany jest jako ?książę Paryża?. W meczu eliminacji ME 96 z Francją w paryskim Parku Książąt bronił fenomenalnie i dzięki niemu był remis 1:1. Jako piłkarz grał m.in. w FC Porto oraz klubach łódzkich.
W klubie doszło do kilku transferów z klubu i do klubu. Odeszli m.in. Łukasz Sierpina czy Kamil Mazek. Zaś od 1 lipca do GKS-u Bełchatów ma odejść Grzegorz Piesio. Do klubu przyszli Michał Bajdur z Legii Warszawa, Sebastian Bartlewski z Podbeskidzia Bielsko Biała, Daniel Gołębiewski z Bytovii Bytów, Przemysław Kanarek z Lublinianki Lublin, Damian Kądzior z Jagiellonii Białystok, Krystian Matuszewski z GKP Targówek oraz Kamil Wiktorski z rezerw.
Kibice mogą się wiele spodziewać po Danielu Gołębiewskim. Pochodzący z Ostrołęki napastnik najlepszy okres w karierze miał grając w Polonii Warszawa, gdzie był pupilem Józefa Wojciechowskiego ? ówczesnego właściciela klubu z Konwiktorskiej. Grał potem w wielu klubach w ekstraklasie i I lidze. Może powrót na Mazowsze okaże się dobrym pomysłem. Michał Bajdur natomiast, to jeden z bardziej obiecujących młodych graczy w kadrze warszawskiej Legii. W Ząbkach ma się ograć. Może pójdzie drogą Artura Jędrzejczyka, którego kariera po pobycie w Dolcanie rozwijała się w błyskawicznym tempie.
Klub z Ząbek pierwszy wiosenny mecz rozegrał z Miedzią Legnica. Z tym rywalem Dolcanowi grało się różnie. Początek spotkania to ataki miejscowych oraz świetna gra Rafała Leszczyńskiego. Bramkarz podwarszawskiego klubu wygrał starcia z Wojciechem Łobodzińskim, a także z Mateuszem Szczepaniakiem. Tuż przed przerwą gości na prowadzenie wyprowadził Szymon Matuszek.
Druga odsłona meczu to kontra ząbkowian. W 67. minucie Damian Kądzior trafił po raz drugi. Tym samym ten gracz zalicza świetne wejście do zespołu. W 84. minucie Damian Świerblewski, który wszedł z ławki podwyższył rezultat spotkania na 3:0. Podopieczni Dariusza Dźwigały rozbili zespół, który miał bić się o awans do ekstraklasy. Trener gości był zadowolony i sam siebie pytał ? kiedy mój zespół wygrał 3:0?. Zaś Janusz Kudyba szkoleniowiec gospodarzy stwierdził, że tak słabej Miedzi się nie spodziewał. Nowy trener świetnie rozpoczął współpracę z Dolcanem. Oby to był prognostyk powrotu do gry sprzed roku, kiedy drużyna z Ząbek długo liczyła się w walce o awans do piłkarskiej elity.
PK