Sprawca strzelaniny w Markach do której doszło 07 lipca 2018r. opuścił areszt ponad tydzień wcześniej. Nadal przebywa na wolności, może być niebezpieczny i posiadać broń.
Prokuratura Rejonowa w Wołominie nadzorowała prowadzone za sygnaturą dochodzenie PR 3 Ds. 173.2018 zakończone w dniu 27 kwietnia 2018r. skierowaniem do sądu aktu oskarżenia przeciwko Przemysławowi M., któremu prokurator zarzucił popełnienie przestępstw polegających na uporczywym nękaniu dwudziestopięcioletniej byłej partnerki oraz jej matki, wielokrotnym kierowaniu pod ich adresem gróźb karalnych, naruszenia miru domowego oraz zniszczenia mienia (elewacji oraz schodów w domu rodziców pokrzywdzonej). Na wniosek prokuratora w sprawie był stosowany wobec Przemysława M środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania, w tym również na etapie postępowania sądowego.
Sąd Rejonowy w Wołominie, II Wydział Karny w dniu 22 czerwca wydał wyrok w którym skazał Przemysława M na karę łączną jednego roku pozbawienia wolności (prokurator wnosił o karę dwóch lat i dwóch miesięcy pozbawienia wolności). Jednocześnie ? wbrew zgłoszonemu wnioskowi prokuratora w dniu 18 czerwca 2018r. – Sąd uchylił stosowany wobec Przemysława M. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Prokurator złożył wniosek o uzasadnienie wyroku z dnia 22 czerwca 2018r., zaskarżył również decyzję sądu w przedmiocie uchylenia tymczasowego aresztowania.
W dniu 07 lipca 2018r. (ponad tydzień po opuszczeniu aresztu) Przemysław M. ponownie pojawił się na posesji w Markach, po czym oddał strzał – najprawdopodobniej z broni palnej – w kierunku obecnego partnera pokrzywdzonej kobiety. Ranny w brzuch mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie był operowany.
Tego samego dnia Prokuratura Rejonowa w Wołominie wszczęła się śledztwo (PR 2 Ds. 181.2018) w kierunku zbrodni usiłowania zabójstwa z użyciem broni palnej (art. 13 §1 kk w zw. z art. 148 §1 kk.). Śledztwo zostało powierzone Wydziałowi do Walki z Terrorem Kryminalnym i Zabójstw Komendy Stołecznej Policji. Na chwilę sporządzenia komunikatu dwudziestosiedmioletni Przemysław M. nie został ujęty. W przeszłości był karany.
Źródło: Prokuratura Okręgowa Warszawa ? Praga w Warszawie