W niedzielę 31 maja Wołomin świętował Dzień Dziecka z ekologią. Połączone siły Burmistrz Wołomina i Starosty Wołomińskiego zaowocowały integracyjnym, niezwykle twórczym i różnorodnym wydarzeniem. Na Skwerze im. B. Wodiczki i na Placu 3 maja bawiło się wielu mieszkańców Wołomina i innych gmin z terenu powiatu.
Skwer im. B. Wodiczki zdominowała ekologia za sprawą Rodzinnego Pikniku Ekologicznego z okazji Dnia Dziecka, zorganizowanego przez Burmistrz Wołomina a realizowanego przez MDK w Wołominie oraz Mazowieckie Forum Biznesu Nauki i Kultury. Scena należała oczywiście głównie do sekcji działających w MDK ale punktem kulminacyjnym były śpiewające Kosmo Kwaki. Natomiast na pozostałych przestrzeniach królowały różnorodne warsztaty i animacje.
Fundacja Słyszę Mówię Czuję wraz z najmłodszymi opiekowała się osiołkami, które tego dnia licznie pojawiły się na Skwerze. Dzieci nadawały swoim nowym pupilom imiona i uczyły się opieki nad nimi. W nagrodę za dobrą opiekę mogły swojego podopiecznego zabrać do domu, składając obietnicę dbania o pluszowe zwierzątko. ? W przyszłym roku chcielibyśmy mieć żywe, prawdziwe osiołki ? poprosiły na zakończenie zabawy.
Mazowieckie Forum Biznesu Nauki i Kultury, realizator Pikniku, zaprosiło na warsztaty recyklingowe z wycinanką, budowanie rakiety z butelek po napojach oraz warsztaty kulinarne, które tym razem zorganizowano wspólnie z duczowskim ogniskiem TPD oraz Martą Dąbrowską. Wolontariusze pracujący przez cały dzień przy różnych stanowiskach warsztatowych mieli możliwość nabrania sił posilając się własnoręcznie wykonaną kanapką. Warsztaty były również jedną z nagród dla osób, które zebrały odpowiednią ilość punktów w piknikowych paszportach.
Fundacja Akomodacja wraz z pracownią ceramiczną Wandy Wolf z Ręczaj zachęcała do zabawy z gliną i piaskiem. Była więc praca na kołach garncarskich, nauka szkliwienia i możliwość podpatrzenia alternatywnej metody wypalania gliny RAKU w wykonaniu Pani Wandy i jej małżonka.
Instruktorzy, znani stałym bywalcom wołomińskiego MDK, zarażali pomysłami na ?zagospodarowanie? pozornie bezużytecznych już przedmiotów i wspólnie z uczestnikami warsztatów nadawali im nowe życie.
Wołomińskie Towarzystwo Rozwijania Aktywności Dzieci ?Szansa? – jak zwykle zresztą ? zaprosiło do niekonwencjonalnej aktywności. Wspólnie z uczestnikami Pikniku malowali na dużych płaszczyznach zmieniający się pod wpływem śmieci i innych zanieczyszczeń świat. Na ostateczny efekt tego eksperymentu musimy jeszcze trochę poczekać… Ale to ma być niespodzianka…
Ogromną popularnością cieszyło się stoisko ?Muzyczne Karaoke? prowadzone przez właścicieli Sklepu Muzycznego z ulicy Wileńskiej 36 A w Wołominie. Wraz z Panią Małgorzatą dzieciaki mogły tu sprawdzić swoje wokalne możliwości i robiły konkurencję głównej scenie prowadzonej przez profesjonalistów. Chętnych do śpiewania nie brakowało.
Dużą atrakcją pikniku był pokaz pieczenia chleba w piecu zainstalowanym przez Pana Krupę zduna z Zielonki, członka Powiatowego Cechu Rzemiosł i Przedsiębiorczości w Wołominie, który wraz z synami dwoił się i troił, aby produkt z prawdziwego pieca mogło spróbować jak najwięcej chętnych. Ci, którym udało się ?załapać? na ten niecodzienny produkt byli pod wrażeniem.
Dużym zainteresowaniem cieszyło się stanowisko naukowe, które przyjechało na wołomiński piknik z Wyższej Szkoły Ekologii i Zarządzania w Warszawie. Grupa na czele której do Wołomina zawitał sam Rektor uczelni, zapoznawała młodych uczestników z obrazem widzianym przez mikroskop.
O przysłowiowy ?dach nad głową? zadbali harcerze z Czarnej 13 Hufca Wołomin, którzy koordynowali akcję wymiany elektrośmieci na roślinki i prowadzili również gry i zabawy. I choć w tym roku przygotowano większą ilość roślin niż w roku ubiegłym (ok. 1450 roślin) to dla wszystkich chętnych i tak ich nie wystarczyło… Mieszkańcy przyzwyczaili się już do tej formy doposażenia swoich ogrodów.
Dla miłośników ruchu było spotkanie ze sportami walki i zajęcia na macie z Renatą Naczaj oraz z kolarzami za pośrednictwem trenera Janusza Królikowskiego. Dzięki zaangażowaniu Straży Miejskiej najmłodsi mieli możliwość uczyć się bezpiecznego przechodzenia przez ulicę na rozstawionym specjalnie na tę okazję przejściu dla pieszych z sygnalizacją świetlną.
Trudno było nie zauważyć aktywnego udziału Wydziału Ochrony Środowiska oraz pracowników MZDiZ.
Warto też zwrócić uwagę na liczny udział wolontariatu. W tegoroczny piknik zaangażowali się wolontariusze z Wolontariatu Szkolno-Parafialnego Otwarte Serca, wolontariusze z TPD Duczki, z ZS nr 3, z ZS nr 4, harcerze z Czarnej 13 i wielu innych nigdzie niezrzeszonych.
Do wszystkich dużych i małych, którzy włączyli się w przygotowanie wydarzenia podziękowania kieruje organizator: Burmistrz Wołomina Elżbieta Radwan oraz Starosta Wołomiński Kazimierz Rakowski do podziękowań dołączają się partnerzy: MFBNiK, PCPR, MDK Wołomin oraz Czysty Wołomin.
Tegoroczne wydarzenie było inne niż wcześniej organizowane gdyż postanowiono połączyć w jedno trzy imprezy: Rodzinny Piknik Ekologiczny z okazji Dnia Dziecka organizowany ze środków gminy Wołomin, Marsz dla życia i rodziny organizowany przez Komitet Organizacyjny pod przewodnictwem Iwony Bajkowskiej prowadzącej Rodzinny Dom Dziecka na terenie gminy Wołomin oraz Piknik Rodzinny PCPR Ekologiczna i Aktywna Rodzina. Choć początkowo zadanie wydawało się trudne, jego realizacja sprawiła wyznaczonym do koordynacji tego celu osobom: Agacie Żędzian (Piknik PCPR), Wioli Obuchowskiej (scena na Skwerze Wodiczki), Iwonie Bajkowskiej (Marsz dla życia i rodziny) i mnie ? piszącej te słowa ? Teresie Urbanowskiej (Rodzinny Piknik Ekologiczny na Skwerze Wodiczki) ? ogromną satysfakcję. Dziękujemy wolontariuszom, organizacjom i instytucjom, które pomogły w obsłudze oraz swoim licznym udziałem sprawili, że tegoroczny piknik był prawdziwie radosną, rodzinną imprezą.
Na placu 3 maja odbył się Piknik Rodzinny PCPR Ekologiczna i Aktywna Rodzina. Również tu atrakcji nie brakowało a całość koordynowana przez Agatę Żędzian wicedyrektor PCPR w Wołominie nawiązywała do aktywności fizycznej i ekologii. – Podziękowania kierujemy do wolontariuszy pod kierownictwem Pani Justyny Karłowicz, Strzelcom oraz uczniom z Liceum Płockiego Uniwersytetu Ludowego z Wołomina.
Dziękujemy Harcerzom oraz sympatykom i przyjaciołom ze Stowarzyszenia HORN z Wołomina z Tomkiem Pękalskim na czele za super zorganizowane miasteczko zabaw dawnych i współczesnych i ściankę wspinaczkową. Szczególne podziękowania składamy: Towarzystwu Diabetologicznemu i Pani Grażynie Radomskiej, Ratownikom medycznym z Grupy DSF z Ząbek, Poradni ASQ i Panu Władkowi i Asi Stanek z terapeutami, Fundacji Słyszę, Mówię, Czuję i Pani Beacie Bandolet z wolontariuszami, LOP Koło w Wołominie, Wydziałowi Ochrony Środowiska Starostwa Powiatowego, Uczestnikom Warsztatów Terapii Zajęciowej w Ząbkach oraz Środowiskowego Domu Samopomocy w Tłuszczu, OHP, Stajni Humorek, OSP w Wołominie, Bajkowym postaciom z Agencji ProArte, Szczudlarzom i Portrecistkom oraz uczestnikom kursu szermierki pod kierunkiem paraolimpijczyków i instruktorów Fundacji Akademia Integracji, Rydwanom Czasu i Grzesiowi Bednarkowi za przejażdżki motorami oraz Piotrowi Sawka za pokaz paralotni.
Osobom z TPD z Ząbek, które uczestniczyły w przygotowaniu spektaklu pt. ?Szewczyk Dratewka? oraz uczestnikom Środowiskowego Domu Samopomocy z Wołomina za spektakl ?Lokomotywa?, a także Agencji ProArte, która uatrakcyjniła nasze wspólne spotkanie animacjami i zabawami w spektaklu ?Kwiatkowe żarty?. Serdecznie dziękujemy Izabelli Wilczak za dostarczenie widzom radości i wzruszeń ? mówi Agata Żędzian.
Teresa Urbanowska