W minioną niedzielę, 27 sierpnia, już po raz drugi w tym roku odbył się spacer po urokliwych zakątkach Ząbek. Patronat nad wydarzeniem, zorganizowanym przez Towarzystwo Przyjaciół Ząbek i przewodników z Praskiej Ferajny, objął Robert Perkowski, burmistrz miasta Ząbki.
Historia Ząbek sięga XVI w., kiedy powstała należąca do folwarku Bródno, wieś królewska zwana Wolą Zambkową. Nazwa wsi pochodzi od nazwiska drugiego wójta – Zygmunta Zambka. W 1565 r. w Woli Zambkowej mieszkało około 75-80 osób, w tym 15 kmieci, którzy w folwarku Bródno odrabiali w tygodniu 3 dni pańszczyzny, dawali dziesięcinę i mieli inne określone powinności. W roku 1580 Wola Ząbkowa zmieniła nazwę na Ząbki. W wyniku III rozbioru Polski Ząbki znalazły się w 1795 r. zaborze pruskim, a w 1815 r. weszły w skład Królestwa Polskiego (tzw. Królestwa Kongresowego).Od 1827 r. Ząbki należy do rodziny Platerów. Na przełomie lat 80 i 90 XIX w. Wiktor Kazimierz Ronikier nabył od Stanisława Platera-Zybera dobra ziemskie w Ząbkach (u zbiegu obecnych ulic Piłsudskiego i Westerplatte) i wybudował niewielki pałacyk w którym zamieszkał z rodziną. W 1911 r. utworzono w Warszawie „Towarzystwa Budowy Miasta-Ogrodu Ząbki”, a rok później ogłoszono konkurs na wykonanie projektu zabudowy miasta-ogrodu, w którym zwyciężyła koncepcja warszawskiego architekta inż. Tadeusza Tołwińskiego. Podczas ząbkowskiego spaceru, jego uczestnicy dowiedzieli się które fragmenty tego projektu zostały zrealizowane. Poznali dzieje znamienitych rodów Platerów i Ronikierów i ich ogromny wkład w rozwój Ząbek. Nie zostały pominięte także niezwykle ciekawe losy Leona Drewnickiego, właściciela najnowocześniejszego gospodarstwa w całej okolicy, uczestnika powstania listopadowego 1830 r.
Opowiadając o historii Ząbek, przewodnik, p. Mariusz Prządak, nie omieszkał wspomnieć o historii szpitala w Drewnicy oraz o mieszkających w Ząbkach znanych postaciach – gen. Władysławie Sikorskim, gen. Kazimierzu Sosnkowskim, Kazimierzu Tołłoczko i dr Karolu Rychlińskim
Spacerowicze poznali także dzieje Ząbek w okresie PRL-u, kiedy to z jednej strony miasto regularnie zdobywało tytuł ?Mistrza Gospodarności?
Piękna pogoda, doskonała atmosfera i szereg mało znanych nawet rodowitym mieszkańcom miasta ciekawostek, stanowiły zarazem bardzo dobrą okazję do bliższego poznania sąsiadów i budowy swego rodzaju wspólnoty. Zaproponowana przez Towarzystwo Przyjaciół Ząbek i przewodników z Praskiej Ferajny, forma aktywnego wypoczynku, to nie tylko przemieszczanie się z miejsca na miejsce. To przede wszystkim ?zwiedzanie spacerem? swojej najbliższej okolicy i budowanie świadomości historycznej mieszkańców miasta.
Po ponad dwugodzinnym zwiedzaniu miasta ? ogrodu, Jakub Dubniak, prezes Towarzystwa Przyjaciół Ząbek zaprosił mieszkańców na niesamowitą ?potańcówkę na dechach?. Zabawa w stylu retro przy dźwiękach znanych standardów jazzowych przyciągnęła do Parku Szuberta tłumy Ząbkowian.
Starsi i młodsi bawili się doskonale, a do tańca przygrywał The Warsaw Dixielanders, jeden z najlepszych polskich zespołów jazzu tradycyjnego specjalizujący się w interpretacji standardów jazzowych z Chicago, a przede wszystkim szlagierów polskiej muzyki z lat 20., 30. i 40. ubiegłego wieku.
Organizatorom tej wspaniałej społecznej inicjatywy gratulujemy pomysłu i z niecierpliwością czekamy na kolejne propozycje.
Warto w tym miejscu zauważyć, że działające od 2010 Towarzystwo Przyjaciół Ząbek, skupia głównie młodych ludzi, którym zależy na rozwoju naszego miasta. TPZ już od kilku lat organizuje programy stypendialne dla studentów, Klub Świadomych Rodziców- ząbkowską szkołę rodzenia, turnieje sportowe i wiele innych.
Relacja i zdjęcia
Aleksandra Olczyk
Spacer po Ząbkach
Potańcówka na dechach