Piaseczyńscy kryminalni namierzyli mężczyznę poszukiwanego nakazem doprowadzenia. Kiedy funkcjonariusze próbowali go zatrzymać, ten zdecydował się na ucieczkę, skacząc przez okno. Skok nie był daleki, skończył się w policyjny radiowozie. 26-latek decyzją Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Południe w zakładzie karnym spędzi ponad 8 miesięcy.
Ustalenia piaseczyńskich kryminalnych zajmujących się zatrzymywaniem osób poszukiwanych po raz kolejny okazały się być trafione. Funkcjonariusze uzyskali informację gdzie może przebywać 26-latek będący w ich zainteresowaniu, a chwilę później postanowili złożyć mu wizytę w jego obecnym miejscu zamieszkania na terenie gminy Konstancin-Jeziorna. Kiedy funkcjonariusze podjęli próbę dostania się do wnętrza lokalu, poszukiwany podjął próbę ucieczki przez okno. Kiedy na zewnątrz również zobaczył policjantów, schował się do środka. Gdy usłyszał, że ci nie odpuszczają, podjął kolejną próbę ucieczki. Tym sposobem z okna, poprzez daszek nad klatką schodową, znalazł się na chodniku, a później w policyjnym radiowozie.
Zatrzymany mężczyzna noc spędził w policyjnej celi. Przed wyjazdem do zakładu karnego czekały go jeszcze przesłuchania. Okazało się, że ma on na swoim koncie liczne przestępstwa między innymi: kradzież sklepową, włamanie do pojazdu oraz uszkodzenie, które miało miejsce na terenie Konstancina-Jeziorny. Po przeprowadzeniu czynności z udziałem 26-latka, został on osadzony w zakładzie karnym, gdzie decyzją sądu spędzi 242 dni.
Źródło: KPP w Piasecznie