? Cieszę się ogromnie, że mogę być tu dziś wśród Was, chociaż przyznam, że był taki czas, że chciałam odebrać sobie życie, ciężko było to wszystko wytrzymać. (…) Udało nam się przetrwać i to jest ważne, że tu w Ojczyźnie pamiętacie o nas. Za to bardzo dziękuję ? mówiła pułkownik Weronika Sebastianowicz, obecna prezes zarządu Stowarzyszenia Żołnierzy AK na Białorusi.
W 100-lecie Odzyskania Niepodległości również Miasto Ząbki czynnie włączyło się w wielkanocną zbiórkę darów na rzecz kombatantów i dzieci obecnie żyjących na Kresach Wschodnich dawnej Rzeczpospolitej Polskiej.
Akcja ?Polacy Kresowym Straceńcom? jest organizowana od 2011 roku przez Stowarzyszenie Łagierników Żołnierzy AK, reprezentowane przez Artura Kondrata, prezesa zarządu. Zbiórki darów odbywają się dwa razy w roku, przed świętami Bożego Narodzenia i Wielkanocy. Każdego roku nowe miasta deklarują udział w tej szczytnej akcji.
Z inicjatywy Moniki Brzezińskiej, dyrektora do spraw Organizacji Uroczystości i Pomocy Polakom na Wschodzie ze Stowarzyszenia Łagierników Żołnierzy AK, wyzwanie podjęły też Ząbki. Akcję poparł burmistrz Robert Perkowski,
a informacje o niej pojawiły się na stronie urzędu miasta i oficjalnym profilu Ząbek na Facebooku.
Zbiórkę darów, która trwała od 5 do 9 marca 2018 r. prowadziły wszystkie ząbkowskie szkoły oraz przedszkole Zozoland. Dzieci, młodzież i rodzice byli niezwykle hojni. Koordynatorem zbiórki w Szkole Podstawowej nr 1 im. Franciszka Kleeberga była Jadwiga Zygmunt, w Szkole Podstawowej nr 2 im. Jana Kochanowskiego Katarzyna Węgrzynek i Zofia Dąbrowska, w Szkole Podstawowej nr 3 im. Małego Powstańca Joanna Kita, w Szkole Podstawowej im. ks. Jerzego Popiełuszki Agnieszka Strzembosz.
W czwartek, 15 marca, dziewiętnastoosobowa delegacja z Ząbek, pięciu nauczycieli i czternastu uczniów udała się do Radzymina na uroczyste przekazanie paczek. Cała uroczystość oraz spotkanie z żołnierką AK, skazaną przez komunistyczne władze na 25 lat więzienia – pułkownik Weroniką Sebastianowicz, obecną prezes zarządu Stowarzyszenia Żołnierzy AK na Białorusi, wywarło na wszystkich ogromne wrażenie.
? Cieszę się ogromnie, że mogę być tu dziś wśród Was, chociaż przyznam, że był taki czas, że chciałam odebrać sobie życie, ciężko mi było to wszystko wytrzymać. Po wojnie mój tata, mama i ja skazani byliśmy, licząc łącznie, na 60 lat. Byłam bita, miałam potłuczoną głowę i palce połamane w drzwiach. Udało nam się przetrwać i to jest ważne, że tu w ojczyźnie pamiętacie o nas. Za to bardzo dziękuję ? mówiła Weronika Sebastianowicz
Była to niezwykła lekcja historii, pełna wzruszenia i wielkich emocji, gdyż uczestnicy spotkania na żywo mogli doświadczyć tego, co przeżywali Żołnierze Niezłomni walcząc o wolną, niepodległą Polskę. Galę prowadziły Marzena Małek, radna wojewódzka, koordynator akcji w Radzyminie oraz Monika Brzezińska, koordynator krajowy. Uroczystość została uświetniona występem młodzieży licealnej z Radzymina. Wśród zaproszonych gości byli kombatanci, posłowie na sejm Andrzej Melak i Piotr Uściński, radni powiatowi Małgorzata Zyśk, Ryszard Madziar i Paweł Dąbrowski, burmistrzowie, wójtowie, dyrektorzy szkół, nauczyciele, dzieci i młodzież.
Tydzień temu, 27 marca odbyła się w Kulkówce Radziejowskiej gala dobroczynności ?Polacy Kresowym Straceńcom?, w której wzięli m.in. udział Maria Koc, wicemarszałek Senatu, mjr Stefania Szantyr Powolna, honorowa prezes Stowarzyszenia Łagierników Żołnierzy AK, która prawie 30 lat temu była współzałożycielką stowarzyszenia, prezes zarządu Artur Kondrat, wiceprezes zarządu mjr Stanisława Kociełowicz. Powiat Wołomiński reprezentowali Marzena Małek, koordynator zbiórki darów w Radzyminie i radna Sejmiku Województwa Mazowieckiego, Ryszard Madziar, koordynator zbiórki darów w Wołominie, radny Powiatu Wołomińskiego, Małgorzata Zyśk koordynator zbiórki darów w Ząbkach
i radna Powiatu Wołomińskiego oraz młodzież z klas mundurowych z liceum w Wołominie
Ogromne wrażenie na zebranych gościach wywarło przemówienie mjr Stefanii Szantyr Powolnej
? Od 1939 roku byłam zaangażowana w pracę o Polskę. Ta droga do ojczyzny była dla nas wszystkich bardzo długa i trudna. Wiodła przez konspirację, przez partyzantkę, przez więzienia, przez wyroki otrzymane, następnie przez obozy, przez poniżania. Ta droga była długa i wielu się z nas wykruszyło, ale dzięki Temu, który nad nami z góry spogląda wielu wróciło do kraju i cieszymy się, że możemy żyć teraz w wolnej Polsce. Muszę powiedzieć, że
z każdym rokiem nas ubywa i dlatego szczególne znaczenie ma dla nas każde spotkanie w tym gronie, wspomnienie tych, których z nami już nie ma. Cieszę się, bardzo się cieszę, że mogę uczestniczyć w tym uroczystym spotkaniu. Kondycja moja ostatnio się popsuła i dlatego nie zawsze mogę uczestniczyć, ale cieszę się, że dzisiaj mogę wszystkim serdecznie życzyć, bardzo wesołych, dobrych, pogodnych, rodzinnych świat, z optymistyczną wiosną, z radością w sercu i żebyśmy w sercu mieli wiarę, nadzieję, miłość, żebyśmy mieli marzenia i żebyśmy cieszyli się życiem
i kochali życie, bo choć w papierach lat przybyło to my wciąż jesteśmy tacy sami ? mówiła mjr Stefania Szantyr Powolna
Przykrą informację przekazała Monika Brzezińska, koordynator krajowy – w tym roku nie udało się dostarczyć paczek na Białoruś, wolontariusze nie uzyskali wiz.
Małgorzata Zyśk,
Aleksandra Olczyk