W niedzielę (15 maja) Wicher Kobyłka, grający w klasie A (grupa Warszawa I), podejmował na swoim boisku Victorię II Sulejówek. Piłkarze z Kobyłki przegrali to spotkanie 1:3. Jedyną bramkę dla gospodarzy zdobył Robert Sosnowski.? Straciliśmy pierwszego gola po własnych błędach. I potem błąd bramkarza spowodował, że przegrywaliśmy 1:2. To była taka bramka, która podcięła nam skrzydła. Natomiast po strzeleniu gola kontaktowego był taki moment, że mogliśmy mecz ten przełamać na swoją korzyść. Potem spotkanie niepotrzebnie się zaostrzyło. Trafienie z rzutu karnego dało gościom prowadzenie 3:1. Było dużo niepotrzebnych sytuacji, których można było spokojnie (przy zachowaniu zimnej krwi) uniknąć. Sulejówek to jest fajna drużyna, dobrze poukładana. Wygrali dzisiaj mecz, gratulację i życzę im awansu ? mówi Piotr Strejlau, który w spotkaniu z Victorią II Sulejówek pełnił funkcję trenera Wichru.
Na początku pierwszej połowy było sporo walki w środku boiska, natomiast akcje z jednej czy drugiej strony nie rozwijały się na tyle, by spowodował większe zagrożenie podbramkowe. W 17. minucie meczu wynik otworzył Cezary Kostrzewa, który z bliskiej odległości pokonał bramkarza Wichru. Na kilka minut przed końcem pierwszej połowy w dogodnej sytuacji znalazł się Robert Sosnowski. Reprezentant gospodarzy po prostopadłym podaniu wyszedł na pozycję sam na sam z Marcinem Skoczkiem, bramkarzem gości. Z pojedynku tego zwycięsko wyszedł zawodnik Victorii, po którego interwencji piłka opuściła linię końcową boiska. W 40. minucie groźną sytuację podbramkową mieli goście. W polu karnym Wichru Damian Jakóbczak podał do Filipa Malesy, a ten uderzył w kierunku bramki. Strzał został obroniony przez Bartosza Muszyńskiego (bramkarza gospodarzy).
W 52. minucie piłkarze Wichru rozgrywali między sobą piłkę przed własnym polem karnym. Bartłomiej Męczyński podał do Kamila Boratyńskiego, który następnie wycofał do bramkarza. Wykorzystując chwilę nieuwagi golkipera Wichru, Filip Malesa przejął piłkę i zdobył bramkę na 2:0. W 61. minucie w kierunku bramki gości przedzierał się Robert Sosnowski, lecz został nieprzepisowo zatrzymany tuż przed polem karnym. Stały fragment gry wykonał sam poszkodowany, a po jego strzale gospodarze cieszyli się z bramki kontaktowej. W końcowych minutach atmosfera na boiska zrobiła się nerwowa, czego efektem były bezpardonowe zagrania zawodników z jednej, jak i z drugiej strony. W 82. minucie w polu karnym Wichru upadł Adrian Skolimowski. Sędzia w tej sytuacji odgwizdał rzwno ut karny. ?Jedenastkę? na bramkę zamienił Mariusz Boniec, który posłał piłkę po ziemi przy prawym słupku. Mecz zakończył się wynikiem 3:1.
W spotkaniu z Victorią Wicher zagrał w składzie: Bartosz Muszyński, Łukasz Gocławski, Marcin Jackiewicz, Mariusz Gumienny, Kamil Boratyński, Bartłomiej Męczkowski, Grzegorz Bajszczak (52′ Damian Zawadzki) , Patryk Kamiński (67′ Mateusz Małkiewicz), Bartek Kamiński (75′ Adam Bieniak), Robert Sosnowski, Paweł Mańk.
Paweł Choim