W sobotę (26 września) siatkarze Huraganu rozpoczęli rywalizację na drugoligowych parkietach w sezonie 2015/2016. W meczu otwarcia wołominianie przegrali z BAS Białystok (1:3). Inauguracja sezonu odbyła się na odnowionej hali na terenie Ośrodka Sportu przy ul. Korsaka 4.
? Inauguracja niestety była niezbyt udana. Przegraliśmy pierwszy mecz z BAS Białystok (1:3). Wszyscy chcieli zagrać dobrze, aczkolwiek presja spoczywająca na barkach młodych zawodników ich przerosła i nie udźwignęli ciężaru meczu. Dobrym prognostykiem na przyszłość jest wygrany set, gdzie chłopaki zagrali na fajnym poziomie ? mówi Daniel Kołodziejczyk, trener MUKS Huragan Wołomin.
Wołominianie do rozgrywek przystąpili w mocno odnowionym składzie oraz z nowym trenerem, którym od tego sezonu jest Daniel Kołodziejczyk. Drużynę z Białegostoku poprowadził Czesław Tobolski i Eugeniusz Iwaniuk.
Wynik otworzyli gospodarze. W początkowej fazie pierwszego seta zaczęła jednak niepokojąco rosnąć przewaga gości, która utrzymywała się cały czas na poziomie kilku punktów. Najbliżej przełamania wołominianie znaleźli się w chwili, kiedy zbliżyli się do zespołu z Białegostoku na (20:22). W tym momencie nasz zawodnik atakował w aut i dystans do BAS ponownie zaczął rosnąć. Ostatecznie set zakończył się wynikiem (21:25).
Na początku drugiej odsłony pojedynku siatkarze MUKS Huragan Wołomin wywalczyli niewielką, kilkupunktową przewagę, która utrzymywała się do końca partii. Przy stanie (20:17) dla gospodarzy zagrywał Kuchta, następnie, po rozegraniu piłki, siatkarzom z Białegostoku udało się przelobować blok i zdobyć punkt (20:18). Po chwili siatkarz BAS zagrywa w aut i na tablicy wyświetla się (21:18). Następnie po zagrywce autowej Pastewki jest (21:19). Dalej błąd dotknięcia siatki zawodnika z Białegostoku powoduje, że Huragan zdobywa kolejny punkt (22:19). Zawodnikom BAS udało się jeszcze wywalczyć dwudziesty punkt, ale końcówka seta należała już do Huraganu. Najpierw punkt zdobywa Szpański, a następnie asa serwisowego posyła Stojczyk. Po kolejnej zagrywce Stojczyka siatkarze Huraganu wygrywają piłkę setową i ta partia pojedynku kończy się wynikiem (25:20).
W trzecim secie od samego początku zaczęła się zarysowywać przewaga BAS, której odzwierciedleniem był wynik wyświetlający się na tablicy. W pewnym momencie goście osiągnęli kilkunastopunktową przewagę punktową. Ostatecznie set kończy się wynikiem (15:25).
W czwartym secie goście ponownie wypracowali kilkupunktową przewagę, dzięki której w końcówce pojedynku spokojnie kontrolowali grę. Przy pierwszej piłce meczowej zawodnik gości zagrał w aut. Druga piłka meczowa była przy stanie (17:24), kiedy zagrywał zawodnik Huraganu, który posłał piłkę w aut. Set zakończył się wynikiem (17:25).
Paweł Choim