Kierujący bmw na drodze ekspresowej S3, gdzie obowiązuje ograniczenie do 120 km/h, pędził z prędkością 200 km/h. W jego samochodzie podróżowały łącznie cztery osoby. Wszyscy jechali na wczasy nad morze. Zostali zatrzymani przez lubińskich policjantów z grupy SPEED. Kolejna osoba, która miała okazję spotkać się z nimi spotkać, to obcokrajowiec. Mężczyzna rozpędził swoje auto do prędkości 171 km/h, bo myślał, że na S3 nie ma ograniczeń prędkości?
Niestety nadal na drogach Dolnego Śląska dochodzi do rażącego przekraczania dopuszczalnej prędkości. Zapał kierowców, którzy lekceważą obowiązujące limity, studzą policjanci z grupy ?SPEED?. Efektem ich działań są liczne kontrole, wysokie mandaty i zatrzymane prawa jazdy, ponieważ nie ma i nie będzie taryfy ulgowej dla uczestników ruchu drogowego narażających życie swoje oraz innych użytkowników dróg.
24 sierpnia br., w ręce mundurowych z lubińskiej grupy SPEED wpadł między innymi kierowca osobowego bmw. Mężczyzna pędził z prędkością aż 200 km/h. Wiózł dodatkowo trzech pasażerów. Jego wykroczenie zostało zarejestrowane przez wideorejestrator. Policjanci ukarali go mandatem w maksymalnej wysokości i punktami karnymi.
Chwilę później funkcjonariusze zatrzymali obcokrajowa, który na drodze S3 rozpędził się do 171 km/h. Nie wiadomo, jak bardzo jeszcze by przyśpieszył, gdyż jak oświadczył mundurowym, był przekonany, iż na drodze ekspresowej nie ma ograniczeń prędkości. Mężczyzna ten również został ukarany wysokim mandatem.
O tym, że jadąc do pracy, należy mieć spory zapas czasu, przekonało się dwóch mężczyzn z Legnicy, którzy również na drodze ekspresowej S3 pędzili 184 km/h. Oświadczyli oni policjantom, że jadą na drugą zmianę do pracy i bardzo im się spieszy. Tym razem również nie obyło się bez wysokiego mandatu i 10 punktów karnych.
Policjanci ruchu drogowego, którzy na co dzień mają styczność z ludzką tragedią spowodowaną tragicznymi w skutkach zdarzeniami drogowymi, apelują o zdjęcie nogi z gazu, ponieważ nadmierna prędkość to niezmiennie główna przyczyna wypadków, również na drogach ekspresowych i autostradach.
(KWP we Wrocławiu / kp)