W poniedziałek, , 19.marca, kilka minut po 15:00 do Komisariatu Policji w Zielonce zadzwonił mężczyzna, który twierdził, że leczy się psychiatrycznie, nie zna swojego miejsca zamieszkania, jednak posiada przy sobie nóż, którym ma zamiar zabić żonę a później chce popełnić samobójstwo. Po przekazaniu tej informacji rozłączył się i nie odbierał już telefonu.
Podjęte ponowne próby kontaktu telefonicznego policjanta ze zgłaszającym nie przyniosły zamierzonego efektu. Ten cały czas nie odbierał ona telefonu. Oficer Dyżurny zielonkowskiego Komisariatu asp. szt. Robert Kolasa podjął natychmiastowe działania, ustalił rodzinę desperata, skontaktował się z matka i żoną oraz ustalił miejsce, gdzie mógł znajdować się niedoszły samobójca. Tam też skierował policyjny patrol. Funkcjonariusze jadąc pod wskazany adres otrzymali informację od dyżurnego,że mężczyzna ponownie zadzwonił i powiedział, że idzie popełnić samobójstwo. Funkcjonariusze posiadając rysopis mężczyzny, już po chwili namierzyli go przy jednej z ulic. Ustalenie danych osobowych potwierdziło, że to osoba przez nich poszukiwana. Mężczyzna w asyście policjantów został przewieziony przez karetkę pogotowia do szpitala na konsultację.
To kolejny już przykład szybkiego i profesjonalnego działania dyżurnego z Komisariatu Policji w Zielonce, gdzie osobie z myślami samobójczymi udzielono pomocy.
Źródło: KPP Wołomin