W trakcie podróżny na koncert skradziono artystce skrzypce o wartości ponad 20 000 złotych. Szybka i skuteczna współpraca policjantów z Komisariatu Kolejowego Policji w Warszawie oraz z Komisariatu Policji Toruń-Śródmieście przyczyniła się do zatrzymania sprawcy kradzieży oraz odzyskania instrumentu. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, za które grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności.
Skrzypaczka udająca się na koncert w Słupsku jechała pociągiem przez Warszawę. W trakcie podróży położyła instrument wart ponad 20.000 zł na półce przeznaczonej na bagaże i udała się na obiad do wagonu restauracyjnego. Po powrocie zauważyła brak skrzypiec. W związku z tym zgłosiła kradzież, a sprawą zajęli się policjanci z Wydziału Kryminalnego Komisariatu Kolejowego Policji w Warszawie. W wyniku podjętych czynności ustalono wizerunek mężczyzny, który dokonał kradzieży, jak również dokąd podróżował. Następnie ustalono jego dane osobowe oraz przybliżone miejsce zamieszkania, którym okazała się jedna z dzielnic Torunia.
Dane wytypowanego sprawcy trafiły do toruńskich policjantów. Zadanie funkcjonariuszy było o tyle skomplikowane, że nadal tajemnicą pozostawało, gdzie konkretnie 31-latek może przebywać. Kryminalni z Komisariatu Policji Toruń-Śródmieście przystąpili do działania i po krótkim czasie, dzięki swoim ustaleniom zatrzymali go na jednej z ulic. W mieszkaniu zajmowanym przez mężczyznę toruńscy policjanci znaleźli skradzione skrzypce i nuty. Funkcjonariusze postawili już podejrzanemu zarzut kradzieży, za co grozi nawet 5 lat pozbawienia wolności. Dzięki skutecznej i sprawnej współpracy policjantów z Warszawy i Torunia skrzypaczka odzyskała już swój instrument. Kobieta nie kryjąc wzruszenia, podziękowała zaangażowanym w rozwiązanie sprawy policjantom.
asp. szt. Artur Wojdat