Kierujący oplem chciał uciec po tym, jak nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Na drodze stanęło mu ogrodzenie, a dalszą ucieczkę 33-latka udaremnili płoccy policjanci. Mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość, był pijany oraz nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Teraz stanie przed sądem.
W miniony piątek (26.01) policjanci z płockiej drogówki chcieli zatrzymać do kontroli kierującego, który przekroczył dozwoloną prędkość. Mężczyzna zignorował polecania funkcjonariuszy i postanowił uciec. Policjanci używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych natychmiast ruszyli w pościg. Nagle kierujący oplem stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie. Mężczyzna dalszą ucieczkę kontynuował pieszo. Już po chwili zatrzymali go funkcjonariusze. Jak się okazało 33-latek nie miał prawa jazdy. Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna nie przyznał się do winy. Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady oraz sporządzili dokumentację. Przesłuchany został również świadek, który potwierdził tożsamość kierującego.
Za niezatrzymanie do kontroli, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz bez uprawnień, a także przekroczenie dozwolonej prędkości odpowie przed sądem.
Autor: sierż. szt. Monika Jakubowska
Więcej wiadomości z Mazowsza

Trwa policyjna obława za Krystianem Kopytowskim

Skręcając w drogę poprzeczną… Ustąpić rowerzyście czy nie?

Przekroczył prędkość motocyklem. Stracił prawo jazdy.

Kierował na zakazie, był pijany i uciekał przed policjantami – w trybie przyspieszonym usłyszał wyrok kary więzienia

8-letni rowerzysta potrącony na przejściu dla pieszych

Nie zatrzymał się do policyjnej kontroli bo mu się śpieszyło. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności

Przejażdżka za 24 punkty karne oraz wysoki mandat dla kierowcy za popełnione wykroczenia na drodze

Policjanci wytypowali pojazd, który brał udział w tragicznym zdarzeniu w m. Koźniewo-Łysaki

To nie był wypadek komunikacyjny, a celowe potracenie

Nie odpuścili – drugi z podejrzanych o kradzieże samochodów został zatrzymany

Kolejna samochodowa dziupla zlikwidowana przez Kobrę

Kradzioną kartą wypłacili gotówkę w bankomacie

Poważny wypadek motocyklisty w Guzowatce

Pożar lasu w Nowych Ręczajach postawił na nogi jednostki ratowniczo-gaśnicze
