W Ostrówku w gminie Klembów przy ul. Kolejowej 109, doszło w dniu 4 października 2022 r. do sensacyjnego zdarzenia. Późną nocą eksplodował usytuowany na chodniku bankomat sieci Euronet. Eksplozja nie była jednak skutkiem awarii urządzenia ale próbą zuchwałej kradzieży znajdujących się w nim pieniędzy.
Jak wynika z ustaleń przeprowadzonych z Komendą Powiatową w Wołominie około godz. 03:20 przy ulicy Kolejowej 109 w miejscowości Ostrówek, w bliżej nieokreślonych okolicznościach eksplodował usytuowany na chodniku bankomat. Rzecz jasna bankomat nie eksplodował ot tak sam z siebie, ale uległ zniszczeniu wskutek celowo zaplanowanego przestępczego procederu. Detonacja miała umożliwić przestępcom dostanie się do ukrytych w nim pieniędzy. Jak poinformowała młodsza aspirant Komendy Powiatowej Policji w Wołominie, sprawcom nie udało się ukraść ukrytych w urządzeniu kasetek z pieniędzmi. Podczas próby usiłowania kradzieży z włamaniem dokonali jedynie uszkodzenia mienia o wartości około 80 tysięcy złotych. Obecnie w sprawie trwa dochodzenie. Policjanci sprawdzają wszystkie możliwe ślady, które pomogą pomóc w ustaleniu i zatrzymaniu sprawców.
Urządzenie, które zostało zniszczone w Ostrówku należy do sieci Euronet Polska. Z przeprowadzonych rozmów z rzecznikiem prasowym firmy wynika, że tego typu akty są przestępstwami, które mają charakter incydentalny. Każde tego typu zajście jest surowo karane.
W celu szybkiego zatrzymania sprawców, Euronet ściśle współpracuje z Policją. Niestety wszelkie informacje związane zarówno z charakterem oraz przedmiotem prowadzonych działań objęte są klauzulą poufności i obligują firmę do nieujawniania szczegółów. Firma uświadamia także, że podawanie detali dotyczących tego typu incydentów w przekazach medialnych może zachęcić potencjalnych złodziei do popełnienia ewentualnego przestępstwa. Co istotne, wszystkie urządzenia należące do sieci Euronet Polska objęte są stałym monitoringiem. Jakiekolwiek sygnały świadczące o możliwości popełnienia przestępstwa są natychmiastowo przekazywane do specjalnych grup interwencyjnych.
Wybuch bankomatu w Ostrówku pozostaje zatem zagadką. Ze względu na klauzulę poufności owiane tajemnicą są wszelkie procedury związane chociażby z wynajmem powierzchni pod bankomat w Ostrówku. Jak to możliwe, że chodnik może stać się częścią powierzchni pod wynajem? Od strony prawnej kwestia ta wydaje się być dość złożona, gdyż dotyka aspektów związanych z zarządem dróg. W polskim porządku prawnym obszar ten reguluje ustawa z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych. Art. 19 ust. 1-3 tego aktu prawnego stanowi, że zarządcą drogi jest organ administracji rządowej lub jednostki samorządu terytorialnego, do którego właściwości należą sprawy z zakresu planowania, budowy, przebudowy, remontu, utrzymania i ochrony dróg. Oznacza to, że w przypadku dróg gminnych zarządcą jest wójt, a dróg powiatowych – zarząd powiatu.
Zwróciliśmy się zatem z zapytaniem do władz gminy Klembów, aby uzyskać informacje na temat sprawowania zarządu nad drogą i chodnikiem w Ostrówku, na której stoi bankomat. Z uzyskanych informacji wynikło, że akurat tym odcinkiem drogi i przyległym do niego chodnikiem dla pieszych, gmina nie zarządza. Właściwą jednostką w tym przedmiocie są władze powiatu.
Wystąpiliśmy zatem z prośbą do zarządu powiatu o wyjaśnienie kwestii usytuowania bankomatu na chodniku przy drodze, którą powiat zarządza. Sprawa dla władz powiatu okazała się dość enigmatyczna. Wymagała przeprowadzenia analizy i wizji w terenie. Ostatecznie pracownicy Starostwa Powiatowego w Wołominie ustalili, że bankomat zlokalizowany jest na terenie prywatnej nieruchomości poza pasem drogi, która choć wygląda jak chodnik, chodnikiem nie jest. Wnioskować zatem należy, że bankomat nie został zlokalizowany na chodniku, ale tuż przy nim. Został on zainstalowany tak na prawdę na terenie pasa drogi, który należy do osoby prywatnej. Jest zatem pewne, że to nie organy samorządowe zaproponowały lub zgłosiły potrzebę zainstalowania bankomatu firmy Euronet Polska. Miejsce, w którym stoi urządzenie choć chodnik przypomina, to nim nie jest.
Po upływie kilku dni od eksplozji bankomatu, w tym samym miejscu zainstalowane zostało ponownie urządzenie sieci Euronet. Jeśli ktokolwiek żywi nadzieje, że nowo postawione urządzenie do wydawania pieniędzy będzie chronione i monitorowane w sposób szczególny, myli się. Po upływie kilku dni od zainstalowania nowego bankomatu, przestępcy ponownie próbowali wykraść z niego pieniądze. O tego czasu bankomat choć nieczynny, dalej stoi na chodniku, który jest w tym przypadku miejscem prywatnym, a nie publicznym.
Postawienie po raz drugi bankomatu w miejscu pierwszego, który eksplodował świadczy o tym, że Euronet Polska uznała, że bankomat będzie miał właśnie taką, a nie inną lokalizację. Okazuje się zatem, że chodnik wyłożony płytami czy kostką betonową będący fragmentem pobocza drogi nie służy jak wszystkim mogło by się wydawać do poruszania się pieszych. Nie wypełnia także swojej nadrzędnej funkcji jaką jest zapewnienie bezpiecznej i wygodnej komunikacji pieszym i oddzielenie jej od komunikacji kołowej na drodze. Chodnik może, jak się okazuje pełnić funkcję miejsca, w którym z powodzeniem można uzupełnić stan portfela. Jest zatem jak w tym powiedzeniu: pieniądze leżą na ulicy, trzeba się tylko po nie schylić…. o ile nic nie wybuchnie…
Ireneusz Wyczółkowski