Policjanci żuromińskiej drogówki podczas weryfikacji zgłoszenia z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa zatrzymali podczas kontroli prędkości 27-latka, który vw jechał przez obszar zabudowany 148 km/h. W środku podróżowało z nim 3-letnie dziecko. Mężczyzna stracił prawo jazdy oraz musi zapłacić 2 500 zł mandatu karnego.
Kilka dni temu za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa do żuromińskiej komendy policji wpłynęło zgłoszenie od mieszkańców wsi Seroki (gm. Lutocin), że niektórzy kierowcy najwyraźniej pomylili drogę powiatową z autostradą. Skierowani w miejsce zgłoszenia policjanci ruchu drogowego już pierwszego dnia weryfikacji potwierdzili fakt niestosowania się przez kierujących pojazdami do obowiązującego limitu prędkości w terenie zabudowanym tj. 50 km/h. Zdecydowanie do niechlubnego grona kierowców, w miniony piątek (21.07) dołączył kierowca osobowego vw, który pędził przez miejscowość Seroki z prędkością 148 km/h. Rajd 27-letniego mieszkańca powiatu sierpeckiego przerwali policjanci. W pojeździe razem z kierowcą podróżowało 3 letnie dziecko. Mężczyzna przekroczył prędkość o 98 km/h. Za popełnione wykroczenie ukarany został mandatem karnym w wysokości 2 500 złotych i 15 punktami karnymi.
Nie były to pierwsze punkty kierowcy, gdyż na jego koncie widniało ich już 11 za inne wykroczenia w ruchu drogowym. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy na okres trzech miesięcy, co pozwoli ochłonąć i przemyśleć kierowcy swoje zachowanie na drodze. Po upływie 3 miesięcy z uwagi na przekroczoną liczbę punków karnych 27-latek ponownie zostanie poddany egzaminowi państwowemu, który zweryfikuje jego wiedzę w zakresie przepisów ruchu drogowego i umiejętności.
Po raz kolejny apelujemy o rozsądek na drodze. Przestrzegajmy obowiązujące limity prędkości zarówno w obszarze zabudowanym, jak i poza nim! Dbajmy o bezpieczeństwo swoje ale i innych uczestników ruchu drogowego.
Źródło: Policja Mazowiecka