13 grudnia 2022 r. (we wtorek) o godzinie 10:30 w sali widowiskowej Ośrodka Kultury i Sportu w Zielonce przy ul. Łukasińskiego 1/3 rozpocznie się uroczystość pod Patronatem Burmistrza Miasta Zielonka, w ramach cyklu „Pamięć o mieszkańcach Zielonki” podczas której przedstawiona zostanie sylwetka kpt. Jerzego Bartnika „Magika” patrona jednej z ulic w Zielonce i Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii w Zielonce.
Uroczystość ma charakter otwarty. Zaprezentowane zostaną pamiątki przekazane przez rodzinę, w tym mundur i wszystkie odznaczenia, a wśród nich Virtuti Militari. Sylwetkę patrona przedstawił regionalista i nauczyciel historii Paweł Tadeusz Gajzler. Dla uczestników uroczystości, MOS Zielonka przygotował m. in.: prawykonanie hymnu ośrodka i prezentację ufundowanego cztery lata temu przez p. Ewę Bartnik sztandaru. W drugiej części spotkania nastąpi pokaz filmu Włodzimierza Gołaszewskiego „Magik” zrealizowanego przez TVP Historia. Rozdawane będą też książki Marii Wiśniewskiej „Magik i Lalka” i komiksy historyczne „Pamiętaj, jesteś Polakiem”.
Jerzy Antoni Bartnik urodził się 25 stycznia 1930 r. w Warszawie. Kapral Armii Krajowej, młodociany żołnierz Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury”, uczestnik Powstania Warszawskiego. Pseudonimy: „Magik”, „Drzewo”, „Korona”. Najmłodszym powstaniec warszawski odznaczonym Virtuti Militari . Rodzinnie związany z Zielonką, przy ul. Mickiewicza babcia miała dom z rozległym ogrodem. Rodzice: Edmund Bartnik i Irena z domu Borysoglebska, siostra Maria Teresa Bartnik „Diana”, była łączniczką w batalionie Parasol, zginęła na Starym Mieście 13 sierpnia 1944 r. podczas wybuchu tzw. „czołgu pułapki”.
Od 1937 r. Jerzy mieszkał z rodzicami w Gdyni, uczęszczał do prywatnej szkoły „Radosna”, gdzie nauczył się biegle posługiwać językiem niemieckim. Tuż przed wybuchem II wojny światowej wstąpił do Związku Harcerstwa Polskiego. Pod koniec sierpnia 1939 r. razem z matką i siostrą przeprowadził się do Zielonki. Ojciec pozostał w Gdyni organizując ochotnicze robotnicze oddziały gdyńskich kosynierów. Został tam przez Niemców aresztowany, a następnie rozstrzelany w Piaśnicy 13 listopada 1939 r . Po likwidacji przez Niemców nauki w Szkole Powszechnej przy ul. Staszica w Zielonce, Jerzy Bartnik trafił pod opiekę księży Marianów prowadzących Domy Pracy dla Chłopców przy ul. Wileńskiej na warszawskiej Pradze i ul. Henryka Dębińskiego na Żoliborzu.
W willi w Zielonce, w której mieszkała rodzina Jerzego, produkowano części do granatów. W lipcu 1943 r. w wyniku donosu rodzinę aresztowano i przewieziono na al. Szucha do katowni gestapo. Staraniem babci, Jerzy z siostrą zostali wypuszczeni, a ich matka i jej siostra zostały wysłane do obozu koncentracyjnego Auschwitz. Zofia Słońska przeniosła wnuki do wsi Kleszczyny pod Suchedniowem, w kieleckiem. Jerzy zaprzysiężony został w oddziale partyzanckim AK w lipcu 1943 r., gdy skończył trzynaście i pół roku. Przez plut. Czesława Kopczyńskiego „Gandhiego” nawiązał łączność z oddziałem por. Jerzego Stefanowskiego „Habdanka”, który wkrótce dołączył do Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury”. Przeszkolenie wojskowe przeszedł pod okiem doświadczonego partyzanta plut. Janusza Witkowskiego „Sępa”. W czasie przeprowadzonej przez Niemców 16 września 1943 r. obławy na Zgrupowania, oddział Habdanka przeszedł chrzest bojowy. Wraz z okrążonymi żołnierzami Zgrupowaniami przebili się w ciężkich walkach przez uroczysko Wykus do Lasów Świętokrzyskich. W październiku 1943 r. podczas wyprawy patrolu po broń wpadli na Niemców. W czasie walki strzelec „Magik” stracił kontakt z kolegami i wycofał się z niesioną przez siebie skrzynką amunicji do cekaemu. Kluczył w terenie, ciągnąc za sobą skrzynkę, by po pewnym czasie zmylić pościg i powrócić do swoich z amunicją. Podobnie 28 października 1943 r. udało mu się wyjść cało z okrążenia wraz z walczącymi w kotle Zgrupowaniami.
W 1944 r. w Powstaniu Warszawskim przeszedł szlak bojowy: Wola-Muranów-Stare Miasto-Śródmieście. Trzykrotnie ranny, podczas walk stracił prawe oko. Po upadku powstania trafił do stalagu XIB w Falingsbotel koło Hanoweru. W 1945 r. po oswobodzeniu przez Anglików odnaleziony przez wuja kontradmirała Karola Korytowskiego trafił do Anglii, gdzie przeszedł kompleksowe leczenie szpitalne. Podjął naukę i w 1948 r. zdał angielską maturę. Studiował na angielskich uczelniach. Zdobył dyplom inżyniera. Pracował jako inżynier w przemyśle metalurgicznym w: Ghanie, Nigerii, Kanadzie, USA i Szwajcarii.
Po przejściu na emeryturę w 1992 r. powrócił na stałe do Polski. Uczestniczył w pracy społecznej w organizacjach kombatanckich zrzeszających żołnierzy AK i w Klubie Kawalerów Orderu Wojennego Virtuti Militari. Otrzymał wiele odznaczeń, m.in. Krzyż Srebrny Virtuti Militari, Krzyż Walecznych, brytyjski Medal Wojenny 1939-1945, Warszawski Krzyż Powstańczy i wiele innych. Zmarł 13 grudnia 2011 roku w Warszawie. Pochowany w grobie rodzinnym na Powązkach Wojskowych.
Fotografia: Stanisław Dudek – przystanekhistoria.pl