O tym jakie wyzwania stoją przed wołomińskim systemem oświaty w związku z wprowadzoną reformą edukacji, jakie są plany i pomysły na podnoszenie standardów z Haliną Bonecką, dyrektor ZEASiP w Wołominie rozmawia Teresa Urbanowska
? Wszyscy niedawno dyskutowaliśmy na temat zmian w szkolnictwie w związku z wprowadzeniem reformy oświaty. Dziś już wiemy jak działa nowy system. Jak ocenia Pani sytuację w wołomińskich szkołach kilka miesięcy po wprowadzeniu zmian?
– Uogólniając, można powiedzieć: nie jest źle. W Gminie Wołomin wszystkie Gimnazja funkcjonowały w Zespołach: 6 ze szkołami podstawowymi; 2 z Liceami. Zatem stan faktyczny obecnie jest statystycznie taki jak w ubiegłym roku szkolnym ? nie ma klasy I gimnazjum, ale jest klasa VII szkoły podstawowej. Rok 2018 ? nie ma klasy I i II gimnazjum, ale jest VII i VII SP ? statystycznie też bez większych zamian. Statystyczne, jednakże reforma przyniosła też nowe wyzwania.
W niektórych szkołach pomieszczeń do nauki coraz mniej, w innych coraz więcej, a pomieszczeń dydaktycznych nie można przenieść!
Nie ma obecnie pomysłu, co z Zespołem Szkół nr 1 ? z dniem 1 września 2019 r. Zespół stanie się czteroletnim liceum – zbyt wiele pomieszczeń jak dla jednego Liceum. Przy ul. Kazimierza Wielkiego 1 będzie nadal Zespół, w skład którego wchodzić będzie III LO im. Jana Pawła II oraz Szkoła Podstawowa nr 1 im. Jana Pawła II, która powstała z przekształcenia Gimnazjum nr 3. Nabór do klasy pierwszej tej szkoły rozpocznie się w 2019 r. (w Zespole nie będzie żadnych ?luzów? w zakresie pomieszczeń dydaktycznych).
Negatywnym skutkiem reformy w Gminie Wołomin jest właśnie fakt nadmiernego obciążenia Szkoły Podstawowej nr 7 (ul. Poprzeczna 6), dlatego obecnie w tej Szkole uczniowie kończą edukację na klasie VI, a do VII i VIII będą uczęszczać do innej szkoły ? tj. tej przekształconej z Gimnazjum nr 3. Mamy świadomość, że nie jest to komfortowa sytuacja dla tych uczniów, ale budynek Szkoły Podstawowej nr 7 nie pomieściłyby uczniów klasy VII w tym roku szkolnym, jak również w latach kolejnych, tj. do czasu gdy Szkoła Podstawowa przy ul. Kazimierza Wielkiego nie rozpocznie naboru.
Niewielka Szkoła w Ossowie będzie jeszcze mniejsza, a koszty utrzymania tej szkoły nie zmniejszą się (w klasach SP jest odpowiednio: 8, 7, 6, 17, 8, 2, 9 uczniów).
W Starym Grabiu w Szkole docelowo będzie za mało pomieszczeń, a obok w Duczkach tych pomieszczeń będzie za dużo (w Starym Grabiu w klasach jest odpowiednio: 10, 10, 17, 21, 12, 16, 13 uczniów).
Na terenie Gminy Wołomin żadna szkoła nie jest ?zamykana?. Raczej w okolicach Szkoły Podstawowej nr 7 ? w przyszłości – trzeba będzie budować szkołę podstawową. Obecnie Pani Burmistrz planuje budowę dwóch przedszkoli ? jedno w pobliżu szkoły Podstawowej nr 7, co umożliwi ?wyprowadzenie? Przedszkola nr 6 z budynku Zespołu Szkół nr 3, dzięki czemu od 1 września 2019 r. dzieci klasy I SP będą mogły zająć te pomieszczenia.
Racjonalizacja sieci szkolnej w Gminie Wołomin to uzyskanie odpowiedzi na kilka pytań: jakie powinny być dalsze losy Szkoły Podstawowej w Ossowie? – może zmniejszenie struktury organizacyjnej do klas I ? III (i oddział przedszkolny) ? bo ważne jest, aby najmłodsze dzieci miały szkołę jak najbliżej domu; przekształcenie oddziałów przedszkolnych przy Szkole Podstawowej w Czarnej w przedszkole?; przekształcenie oddziałów przedszkolnych przy Szkole Podstawowej w Zagościńcu w przedszkole? (po rozbudowie budynku Szkoły); jakie powinny być dalsze losy Szkoły Podstawowej w Starym Grabiu? ? może też zmniejszenie struktury organizacyjnej, w szczególności w kontekście wolnych pomieszczeń dydaktycznych w Duczkach
Oczywiście racjonalizacja to ekonomiczny obiektywizm podejścia w polityce oświatowej, ale trzeba pamiętać o wymiarze społecznym takich zmian, co jest często związane z protestami społecznymi (czemu nie można się dziwić ? każdy chce mieć jak najbliżej szkołę, w szczególności podstawową) ? to jest moja osobista opinia w tym temacie. Decyzyjna w tym zakresie jest Rada Miejska w Wołominie.
– Czy wystarcza środków – bo w tym temacie, na jednej z ostatnich komisji, radni zadawali wiele pytań?
– Dotychczas nie wystąpiła taka sytuacja, aby w szkole, czy przedszkolu, zabrakło środków na wynagrodzenia i pochodne, zakup środków czystości, opłacenie ogrzewania, oświetlenia i innych wydatków rzeczowych koniecznych dla zapewnienia nieprzerwalnego funkcjonowania szkoły.
– Czy zmieniła się sytuacja w zatrudnieniu nauczycieli? Czy dla wszystkich wystarczyło pracy, a może są braki kadrowe?
– Praktyczne obecny rok szkolny nie przyniósł zwolnień nauczycieli na wielką skalę w Gminie Wołomin. Oczywiście, że negatywnym skutkiem obecnej reformy będzie konieczność zwalniania nauczycieli, w szczególności w 2019 roku, zapewne na większą niż obecnie skalę. W tym roku tylko jednemu nauczycielowi ograniczono pensum i z jednym rozwiązano stosunek pracy ? oczywiście w wymiarze Gminy można powiedzieć ?tylko?, a w wymiarze osobistym to utrata miejsca pracy!
W 2019 roku zapewne więcej nauczycieli otrzyma wypowiedzenie warunków pracy, ale też stracą stanowiska niektórzy wicedyrektorzy (jeżeli w szkole nie będzie odpowiedniej ilości oddziałów uprawniającej do zatrudnienia więcej niż jednego wicedyrektora).
Natomiast tzw. samodzielne szkoły podstawowe poszukują nauczycieli do nauczania fizyki, chemii, biologii czy geografii.
– Jak przedstawia się sytuacja lokalowa w naszych szkołach. Czy wprowadzona zmiana spowodowała potrzebę uruchomienia dodatkowych powierzchni do edukacji, jeśli tak to w jakim zakresie i w których placówkach?
– Największe problemy lokalowe są w szkołach, które nie funkcjonowały w zespołach, czyli: Szkoła Podstawowa nr 7 w Wołominie (stąd ?przeniesienie? klas siódmych do szkoły podstawowej przekształconej z Gimnazjum nr 3), Szkoła Podstawowa w Zagościńcu, Szkoła Podstawowa nr 3 w Wołominie.
– Jak ma się wprowadzona reforma do posiadanego wyposażenia? Czy nasze szkoły są wyposażone odpowiednio, a jeśli są braki to skąd będą środki na ich uzupełnienie?
– Z tym problemem ?borykają się? samodzielne szkoły podstawowe, w których są klasy VII, tj. brak pomocy dydaktycznych, ławek i krzeseł ? mimo zamówienia odpowiednio wcześniej brak dostawy przed 1 września ? producenci nie są przygotowani na zwiększone zapotrzebowania. Jednakże dyrektorzy tych szkół dokładają wszelkich starań, aby uczniowie mieli dostęp do pomocy dydaktycznych i możliwość zajęć w jak najlepszych warunkach. Wielkie podziękowania dla dyrektorów za ich aktywność, zaradność i zaangażowanie.
– Proszę powiedzieć, czy organizację systemu oświaty w Wołominie po wprowadzeniu reformy można uznać za w pełni satysfakcjonującą?
– Dzięki wsparciu organu prowadzącego, dużej przychylności i rozumieniu problemów oświaty przez panią Burmistrz Elżbietę Radwan, nie mamy większych problemów z wdrożeniem reformy oświaty, choć nie jest to zadanie łatwe. Zmniejszona subwencja dla szkół, w stosunku do roku ubiegłego, o około 300 000,00 zł, to konieczność generowania dodatkowych środków dla szkół z dochodów własnych.
Mimo tych problemów, w tym roku wydaliśmy na zakup pomocy dydaktycznych ponad 563000,00 zł, w tym 337800,00 zł na pomoce specjalistyczne.
– Czy na te wszystkie zmiany wystarczy pieniędzy? Jeśli zabraknie to proszę wskazać na jakie elementy? Skąd można uzupełnić ewentualne braki?
– Generalizując, chyba nie ma takiej gminy w Polsce, która w projekcie planu przeznaczyłaby odpowiednie środki na zabezpieczenie potrzeb szkół i przedszkoli w 100%. Jest to niemożliwe, ponieważ rok szkolny nie jest tożsamy z rokiem budżetowym. W Gminie Wołomin przeznacza się bardzo duże środki na zakup pomocy dydaktycznych, w szczególności wspomagających proces edukacyjny dzieci posiadających orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego. Kształcenie tych dzieci jest dla Pani Burmistrz bardzo ważne, doskonale rozumie potrzeby tych dzieci i oczekiwania rodziców.
Nie jesteśmy w stanie zrealizować wszystkich oczekiwań dyrektorów w zakresie organizacji zajęć dodatkowych, ale w tym zakresie dyrektorzy mogą poszukiwać środków unijnych lub niektóre zajęcia realizować na zasadach wolontariatu, co wynika z treści art. 109 ust. 5 ustawy ? Prawo oświatowe.
? Wspomina Pani o możliwości pozyskiwania środków ? co w takim razie z tablicami interaktywnym? W ostatnim konkurs odpadliście, czy to już koniec marzeń o zwiększeniu ilości tablic w wołomińskich placówkach?
? Absolutnie nie ma mowy o straconej szansie pozyskania tablic interaktywnych, Będzie kolejny nabór i z całą pewnością złożymy kolejny wniosek. Dużo szkół uzyskało już dofinansowanie na zakup tablic, więc konkurencja będzie mniejsza a tablice nowocześniejsze. Oprócz tego przeznaczamy własne środki na zakup tablic interaktywnych.