1 czerwca zmieniają się graniczne kwoty przychodu dla pracujących rencistów i emerytów, którzy nie ukończyli powszechnego wieku emerytalnego (60 lat kobieta/65 lat mężczyzna). Nowe limity będą obowiązywały do końca sierpnia.
Osoby, które pobierają wcześniejszą emeryturę, czy rentę podejmując lub kontynuując zatrudnienie, muszą pamiętać o tym, że dodatkowe zarobki mogą wpływać na wysokość pobieranego świadczenia. Jeśli przychód przekroczy określone progi – 70 proc. i 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, to ZUS może zmniejszyć lub zawiesić wypłacane świadczenie.
– Limity zarobkowe zmieniają się co 3 miesiące. Od czerwca 2024 r. do sierpnia 2024 r. dolna kwota bezpiecznego dorabiania wyniesie 5 703,17 zł brutto. To o ponad 424 zł więcej niż dotychczas. Zarobki do tej kwoty miesięcznie nie spowodują zmniejszenia wypłacanej przez ZUS emerytury lub renty. Natomiast, żeby ZUS nie wstrzymał wypłaty świadczenia, dodatkowy miesięczny przychód przez najbliższe trzy miesiące, począwszy od czerwca, nie powinien być wyższy niż 10 591,60 zł brutto- informuje Wojciech Ściwiarski, rzecznik prasowy ZUS w województwie mazowieckim.
Kto może dorabiać bez ograniczeń
– Limity osiąganych zarobków nie dotyczą emerytów, którzy ukończyli powszechny wiek emerytalny (60/65 lat). Wyjątek stanowią seniorzy, którym ZUS podwyższył wyliczoną emeryturę do kwoty świadczenia minimalnego (od marca 1780,96zł brutto). Wówczas, jeżeli przychód z tytułu pracy przekroczy wysokość kwoty podwyższenia do minimalnej emerytury, to świadczenie za dany okres będzie wypłacana w niższej kwocie, tj. bez dopłaty do minimum – dodaje rzecznik.
Wysokością swoich zarobków nie muszą przejmować się niektórzy renciści. Dotyczy to osób, które pobierają renty dla inwalidów wojennych, inwalidów wojskowych, których niezdolność do pracy związana jest ze służbą wojskową. Ten przywilej dotyczy również rent rodzinnych przysługujących po uprawnionych do tych świadczeń. Limitami przychodów nie muszą przejmować się także osoby, które mają ustaloną emeryturę z tytułu ukończenia powszechnego wieku emerytalnego, a pobierają z ZUS-u rentę rodzinną, która jest kwotowo korzystniejsza.