17 września, to data, o której przez wiele lat w Polsce nie mówiono publicznie, w wielu rodzinach zachowała się w pamięci jej członków. Jednym przypomina o rodzinnej tragedii, dla innych to kolejna kartka z kalendarza? od 1991 roku dzień 17 września obchodzony jest jako Dzień Sybiraka.W Polsce Dzień Sybiraka organizowany jest od 1991 roku, przez Związek Sybiraków, polską organizację grupującą byłych zesłańców. Rok 1993 był ogłoszony Rokiem Sybiraka. Tego właśnie roku Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ustanowił dzień 17 września Dniem Sybiraka. Uchwałę w tej sprawie przyjęto przez aklamację.
Dzień Sybiraka obchodzony jest również w Wołominie. W tym roku, według oficjalnej informacji, ze względu na modernizację linii kolejowej, wołomińskie obchody 17 września odbyły się po raz pierwszy w innym miejscu niż zazwyczaj – przy pomniku poświęconym Żołnierzom Polski Walczącej pomordowanym i zesłanym do łagrów w latach 1944-1945. Pomnik ten znajduje się przy ul. Piaskowej w Wołominie. – Tragiczne wydarzenia XX wieku przez wiele lat były przemilczane ze względu na sytuację polityczną. Dzisiaj, w wolnej Ojczyźnie, możemy i musimy to mówić. Jednym z najważniejszych obowiązków stojących przed nami po upadku komunizmu jest odbudowa naszej pamięci historycznej. Pragniemy przekazać wam naszą historię i bolesne fakty. Bo kiedy nas zabraknie, kamienie mówić będą o zbrodni, krzywdzie dokonanej na polskim narodzie ? mówiła Maria Sobolewska, sybiraczka i honorowa przewodnicząca Związku Sybiraków w Wołominie.
Do wydarzeń tamtych tragicznych dla Polski i wielu Polaków dni nawiązała w swoim wystąpieniu również wołomińska burmistrz Elżbieta Radwan wspominając opowiadanie przytaczane przez członka własnej rodziny.
W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele związków kombatanckich i emeryckich oraz ? po raz pierwszy w Wołominie ? członkowie Stowarzyszenia Łagierników Żołnierzy Armii Krajowej. Nie mogło oczywiście zabraknąć wołomińskiego Koła Związku Sybiraków z prezesem Wojciechem Witkiem oraz prezes honorową Marią Sobolewską jak również wiceburmistrz Edyta Zbieć, proboszcz parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Wołominie ks. Witold Gajda. Nie zabrakło też Starosty Wołomińskiego Kazimierza Rakowskiego wraz z wiceprzewodniczącymi Rady Powiatu Haliną Bonecką i Jerzym Mikulskim. – Bohaterom pomordowanym przez Związek Radziecki należy się pamięć, szacunek i chwała. Wyrazy uznania składam także przedstawicielom Związku Sybiraków, którzy wciąż pamiętają o tamtych wydarzeniach i teraz, w czasach pokoju, starają się tę pamięć podtrzymywać ? powiedział starosta Kazimierz Rakowski.
Uroczystość zakończyła się złożeniem wiązanek i zapaleniem zniczy pod pomnikiem.
oprac. Teresa Urbanowska