W najbliższą niedzielę, 28 stycznia w Miejskim Ośrodku Kultury w Kobyłce odbędzie się spotkanie z Elwirą Kocyła. Podczas IX edycji Kawiarenki naukowej w Kobyłce aspirująca alpinistka opowie o swojej trzytygodniowej wyprawie zakończonej zdobyciem najwyższego szczytu Europy.
Pierwsza tegoroczna edycja Kawiarenki Naukowej w Kobyłce rozpocznie się na wysokości? 5642 m n.p.m., a jej bohaterką będzie Elwira Kocyła, która może być wzorem do naśladowania dla każdego kto ma marzenia, których nie boi się spełnić.
– Parę lat temu pojechałam pierwszy raz w Tatry, nie miałam nawet dobrej kurtki czy polaru, ale spodobało mi się. Przepiękne widoki zapierające dech w piersiach i to uczucie stanięcia na szczycie po wyczerpującej wędrówce – wynagradza cały trud. Postanowiłam zacząć to robić bardziej profesjonalnie i zainwestowałam w sprzęt. Ponieważ apetyt rośnie w miarę jedzenia, po zdobyciu najwyższego szczytu Tatr chciałam zobaczyć jak to jest w Alpach – wybór padł na Grosglockner. A teraz to już tak jakby oczywiste, że chce się wyżej i wyżej ? mówi o początkach swojej przygody ze wspinaczką Elwira Kocyła
Uczestnicy będą mieli okazję wysłuchać relacji z trzytygodniowej przygody zakończonej zdobyciem Elbrusa ? góry, która przez alpinistów zaliczana jest jako najwyższy szczyt Europy. Oczywiście taki wyjazd to nie tylko góry ale również okazja na poznanie wspaniałej kultury Gruzinów oraz Rosjan zamieszkujących tereny Osetii Północnej i Kabardo-Bałkarii.
– Trzeba się liczyć z tym, że Gruzja i Rosja i jest to zupełnie inna kultura, warto poczytać o tych krajach przed wyjazdem. Znajomość cen też jest przydatna ponieważ w tych krajach często negocjujemy ceny i trzeba uważać żeby nie dać się oszukać (mówię oczywiście o terenach górskich, małych miasteczkach). Znajomość języka rosyjskiego jak najbardziej wskazana, bo jeśli nie potrafimy powiedzieć słowa w języku rosyjskim (a najlepiej jeszcze znać alfabet) to może być problem w dogadaniu ? dodaje Elwira Kocyła.
Podczas spotkania w Kobyłce będzie także można uzyskać informacje jak przygotować się do zdobycia swojego pierwszego pięciotysięcznika, jak zaplanować taki wyjazd samodzielnie i jak przebrnąć przez wszystkie formalności przed i w trakcie wyjazdu oraz jakie zagrożenia czyhają na nas na tak dużej wysokości.
– Osoby wyjeżdżające na Kaukaz muszą przede wszystkim wiedzieć, że są to zdecydowanie wyższe góry niż Tatry czy Alpy i też przygotowanie powinno być inne. Przede wszystkim najważniejsze jest przygotowanie kondycyjne i świadomość zagrożeń w postaci choroby wysokościowej. Warto wcześniej być na co najmniej czterotysięczniku żeby wiedzieć jak reaguje nasz organizm na dużo rzadsze powietrze ? radzi prelegentka
Opowieściom będą towarzyszyć zdjęcia z widokiem na najwyższe szczyty Kaukazu: Kazbek, Elbrus, Uszbę, fotografie dokumentujące codzienne życie w bazie na wysokości ponad 4 000m n.p.m. (pozyskiwanie wody, higiena) a także mnóstwo ciekawostek związanych z wyjazdem i przygodami, których Elwira Kocyła doświadczyła podczas swojej wyprawy i dobre wskazówki dla wszystkich wybierających się w tamte strony.
Zdjęcia: archiwum prywatne Elwiry Kocyła
Z bohaterką spotkania w Kobyłce rozmawiała Aleksandra Olczyk