Z Piotrem Orzechowskim, wójtem Strachówki ubiegającym się o reelekcję w najbliższych wyborach samorządowych rozmawiamy między innymi o potencjale jaki ma Strachówka.
? W ocenie obserwatorów zewnętrznych Strachówka zrobiła w tej kadencji znaczący krok do przodu w rozwoju gminnym. Jeśli mieszkańcy uznają, że chcą nadal mieć Pana jako wójta to co chciałby Pan zrobić w Gminie?
? Nowa perspektywa unijna 2014-2020 to ciągle dużo pieniędzy do wykorzystania przez samorządy. Chciałbym kontynuować to co rozpoczęliśmy w tej kadencji czyli realizację dalszego wodociągowania gminy.
Poczyniliśmy już pierwszy krok i na ostatniej sesji rady gminy w tej kadencji zostały przesunięte pieniądze na wykonanie map do celów projektowych, które posłużą do wykonana projektów sieci wodociągowej w kolejnych miejscowościach. Część pieniędzy na ten cel pochodzi z odzyskanego podatku VAT, z takich inwestycji jak budowa stacji uzdatniania wody oraz z budowy sieci wodociągowej w trzech miejscowościach, stanowiący I etap inwestycji. Jest to dla nas niemała kwota, bo wróciło do naszego budżetu prawie 850 tys. zł. Kolejne ponad 150 tys. zł wróci do nas pod koniec tego roku. Drugi etap wodociągowania w czterech miejscowościach jest już na ukończeniu więc w przyszłym roku wpłynie z tego tytułu do budżetu około 400 tys. zł, w związku z czym budżet na przyszły rok wygląda bardzo optymistycznie.
Chciałbym, żeby w nowym budżecie znalazły się pieniądze na projekty do dofinansowania przydomowych oczyszczalni ścieków, czym bardzo zainteresowani są mieszkańcy gminy. Pozostała nam ostatnia remiza do remontu w Boruczy, dlatego chciałbym skorzystać z kolejnych dofinansowań z ?Odnowy wsi?, z których w tej kadencji wyremontowaliśmy i wyposażyliśmy świetlicę w Strachówce, w Jadwisinie, a teraz budujemy od podstaw świetlicę w Równem. Na ukończeniu jest, tak długo wyczekiwany, projekt modernizacji linii energetycznej w Rozalinie i już rozpoczęła się wymiana słupów w miejscowości Młynisko. Prowadzimy dalsze rozmowy z PGE na kolejne modernizacje sieci energetycznej. Wymiana starych drewnianych słupów jest konieczna, ponieważ bolączką naszych mieszkańców są częste przerwy w dostawie energii oraz brak oświetlenia ulicznego. Mam nadzieję, że Województwo Mazowieckie upora się z janosikowym i wrócą tak potrzebne dofinansowania na budowę i remonty dróg. Będziemy mogli przykryć asfaltem wykonane w tej kadencji stabilizacje betonowe.
– W ostatnim czasie pojawiły się informacje o studium zagospodarowania gminy. Czy jest już ono gotowe?
– Tak to prawda. Od 20 listopada do wglądu dla mieszkańców będzie projekt studium zagospodarowania przestrzennego gminy. Moim marzeniem byłoby stworzenie w przyszłej kadencji planu zagospodarowana przestrzennego. Przyspieszyłoby to rozwój gminy i otworzyło na potencjalnych inwestorów i nowych mieszkańców. Bliskość Warszawy, modernizacja kolei, budowa obwodnicy Marek i autostrady A2 w stronę Mińska Mazowieckiego przybliża nas nieuchronnie w kierunku stolicy. Te inwestycje spowodują, że za kilka lat zainteresowanie naszą gmina będzie duże, tak jak to się dzieje obecnie w gminie Klembów, Tłuszcz czy nawet Poświętne. Według strategii rozwoju Województwa Mazowieckiego do 2030 roku przylegamy do obszaru metropolitarnego Warszawy. Stosunkowo niedroga ziemia w porównaniu z sąsiednimi gminami, duże niezabudowane przestrzenie, czyste środowisko oraz droga krajowa nr 50, przy rozważnym i nowoczesnym planie zagospodarowania przestrzennego staną się naszym dużym atutem.
? Z czego jest Pan najbardziej zadowolony w mijającej kadencji?
? O tym jak będzie zadecydują mieszkańcy. Jeśli mówimy o zadowoleniu – to na pewno cieszę się z realizacji wodociągów, boiska Orlik, przedszkola oraz pozyskanych funduszy na rozwój oświaty w wysokości prawie trzech milionów złotych. Cieszy mnie powstanie tak potrzebnych świetlic wiejskich i powstanie Kina za Rogiem. Każda nowa inwestycja jest dla mnie istotna i dodaje motywacji do kolejnych działań. Teraz moim oczkiem w głowie jest powstający przed Urzędem Gminy nowy ośrodek zdrowia, który buduje firma CENTRUM, z którą zajęliśmy drugie w kraju miejsce w czwartej edycji konkursu Zdrowa Gmina. Na wiosnę już otwarcie, więc mieszkańcy odczują dużą, pozytywną zmianę w ochronie zdrowia.
? A co chciałby Pan zmienić jeśli mieszkańcy wybiorą Pana wójtem na przyszłą kadencję?
? Jeśli mieszkańcy tak zadecydują i nadal będę wójtem to w przyszłej kadencji chciałbym mieć więcej czasu na przygotowanie projektów wodociągowych, gdyż w mijającej kadencji czasu było bardzo mało i ?stawaliśmy na głowie? by wygrać walkę z czasem. Chciałbym więcej czasu poświęcić mieszkańcom, bo wiem że skarżyli się, że ciężko mnie zastać w urzędzie. Tak już mam, że problemy wolę rozwiązywać w terenie, a nie zza biurka. Poza tym uczestniczyłem w dużej ilości szkoleń odnośnie różnego rodzaju dofinansowań, gdzie najwięcej wiedzy zdobywa się w rozmowach z doświadczonymi samorządowcami. Po tych czterech latach posiadam wystarczającą wiedzę, jak szybko i sprawnie pozyskiwać pieniądze i realizować inwestycje. Mam wielką nadzieję, że w Strachówce już niebawem uruchomimy starą piekarnię, kuźnię, stworzymy sieć ścieżek rowerowych oraz muzeum bajki polskiej ponieważ obecnie jesteśmy w trakcie rozpatrywania wniosku dotyczącego produktu turystycznego Strachówki. tj. powstania kompleksowego rynku usług turystycznych na naszym terenie.
? To może już na koniec ? proszę podać w samych hasłach jak przedstawiłby Pan swój program.
? Wodociągi, ekologiczne oczyszczalnie, ład przestrzenny, drogi, oświetlenie uliczne, nowy wóz strażacki, więcej inwestycji w mniejszych miejscowościach celem wyrównania szans dla wszystkich mieszkańców gminy.