Ponad pół tysiąca biegaczy i fanów nordic walking spotkało się w Markach, by sportowo rozpocząć wakacje.
Niezapomniany klimat, kurtyny wodne, akordeon na Sowińskiego, bezcenne i jak tu nie biegać? Organizacja na światowym poziomie.
Kibice na tym biegu są wyjątkowi, a i bieg z jego organizacją mega poziom, co roku biegam z przyjemnością.
To tylko wybrane komentarze, jakie w mediach społecznościowych zamieścili uczestnicy imprezy. ?Nocny Marek?, bo o nim mowa, po raz szósty zgromadził fanów biegania oraz nordic walking. Najpierw na stadionie zameldowały się dzieci i młodzież, by rywalizować na krótszych dystansach – od 200 do 1200 metrów. Wśród najmłodszych zawodników najwięcej uwagi przykuła rywalizacja dwójki raczkujących dzieci, które na dystansie 20 metrów ex aequo zajęły pierwsze miejsce. Potem na trasę ruszyli fani nordic walking. Zwycięzcami zawodów okazali się Sylwia Rejmentowska i Marcin Tomczak.
Zwieńczeniem sobotniego spotkania na stadionie miejskim był bieg na 10 km. Do mety na tym dystansie dotarło 474 zawodników. Wbiegających na stadion zawodników zachęcały dopingiem do końcowego wysiłku cheerleaderki z Akademii Pani Szafki, a na całej trasie słychać było gorący doping mieszkańców Marek. Tegorocznymi zwycięzcami klasyfikacji generalnej zostali Marcin Dembowski (H+H Polska) oraz Monika Grabarczyk (Markowi Biegacze). W klasyfikacji drużynowej tryumfowali Markowi Biegacze przed Zabieganym Wołominem i zawodnikami Biegam Bo Lubię Ząbki Team.
– Dziękuję zarówno uczestnikom zawodów jak i organizatorom, służbom porządkowym oraz wolontariuszom. Bez ich wysiłku przygotowanie tak dużej profesjonalnej imprezy nie byłoby możliwe. Ciepłe podziękowania należą się też mieszkańcom, którzy niemal wzdłuż całej trasy zagrzewali zawodników swoim dopingiem – dodaje Jacek Orych, pomysłodawca imprezy, a także burmistrz Marek.
Podczas imprezy jej uczestniczy przyłączyli się do akcji charytatywnej na rzecz młodej mieszkanki Marek ? Klaudii. Aby pomóc, wystarczyło przypiąć do koszulki kartkę z napisem ?biegnę dla Klaudii? i dotrzeć z nią do mety.
Klaudia cierpi na mózgowe porażenie dziecięce. Niezbędne są specjalistyczne leczenie oraz kosztowna operacja biodra w Belgii i rehabilitacja. Dziewczynka jest podopieczną Fundacji Dzieciom ?Zdążyć z pomocą?.
? Wspólnie z Fundacją PKO Banku Polskiego przygotowaliśmy 200 kartek do przypięcia na koszulki, które zostały rozdystrybuowane w dniu zawodów podczas wydawania pakietów startowych. Zainteresowanie akcją było ogromne, co bardzo pozytywnie świadczy o otwartych sercach sportowców, którzy uczestniczyli w biegu ? tłumaczy Paweł Pniewski, szef biura zawodów Nocnego Marka.
Organizatorami tegorocznej edycji byli: Mareckie Stowarzyszenie Gospodarcze, Miasto Marki oraz Markowi Biegacze. Współorganizatorem wydarzenia był Samorząd Województwa Mazowieckiego.
– Nocny Marek za nami. Podziękowania dla zawodników, przybyliście tłumnie, mamy nadzieję, że się dobrze bawiliście. Podziękowanie dla wolontariuszy – za Wasz czas poświęcony nam – biegaczom. Podziękowania dla wszystkich którzy byli zaangażowani w organizacje tego biegu – to już jest naprawdę spore przedsięwzięcie. Ale w tym roku mam jeszcze jedno, szczególne podziękowanie – dla KIBICÓW. Co to się działo na trasie: harmonia, oklaski z balkonów, wrzaski i piski, słowa otuchy i zachęty. Tak dużo nie było Was jeszcze nigdy. Ja, biegaczka bardzo Wam dziękuje, to jest na prawdę niezwykle pomocne. A niebieskie pomponiki na mecie? To było niesamowite ? dodaje Urszula Mniszko, prezes KS Markowi Biegacze.
Kolejny, siódmy Nocny Marek wyruszy za rok! Organizatorzy planują zmienić miejsce startu zawodów.
Źródło: UM Marki