Prawie 55 ton zamiast dopuszczalnych 40 t ważył łotewski zespół pojazdów, którym przewożono wozidło budowlane z Wielkiej Brytanii na Litwę. Zestaw wraz z ładunkiem był również za długi i za wysoki. Gabaryt poruszał się po drogach publicznych bez wymaganego zezwolenia. Naruszenia stwierdzili funkcjonariusze mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego z Warszawy.
W czwartek (27 marca), na ekspresowej „ósemce” pod Radzyminem, patrol ITD zatrzymał do kontroli ciągnik siodłowy z naczepą niskopodwoziową. Zestawem, należącym do łotewskiego przedsiębiorcy, przewożono duże wozidło budowlane. Nienormatywna ciężarówka jechała z Wielkiej Brytanii na Litwę. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić jej rzeczywiste parametry wagowe oraz wymiary.
Kierowca okazał do kontroli m.in. licencję transportową i zezwolenie kat. IV na przejazd pojazdu nienormatywnego po drogach publicznych w Polsce. Jednak zezwolenie nie odpowiadało rzeczywistym parametrom wagowym i wymiarom ciężarówki. Zestaw wraz z ładunkiem ważył 54,9 t zamiast dopuszczalnych 40 t. Duża masa przewożonej maszyny budowlanej spowodowała również przekroczenia nacisków na drogę potrójnej grupy osi naczepy o 7,6 t. Suma nacisków tych osi wynosiła 31,6 t przy dopuszczalnej normie 24 t. Oprócz tego zestaw ciężarowy z ładunkiem był za długi i za wysoki. W tym przypadku gabaryt mógł poruszać się wyłącznie na podstawie zezwolenia kat. V. W trakcie czynności kontrolnych nie okazano takiego dokumentu.
Kontrola zapisów z tachografu cyfrowego i karty kierowcy wykazała, że kierowca dwukrotnie nie wprowadził na kartę danych dotyczących symboli państw, w których rozpoczynał i kończył dzienny okres pracy.
Inspektorzy zakazali kierowcy dalszej jazdy do momentu usunięcia stwierdzonych naruszeń, czyli doprowadzenia rzeczywistej masy całkowitej oraz nacisków osi do stanu zgodnego z prawem. Kierowcę ukarano dwoma mandatami na kwotę 200 zł. Podczas kontroli wpłacono 27 000 zł kaucji na poczet przewidywanych kar. Inaczej nienormatywny zestaw zostałby skierowany na wyznaczony parking strzeżony. To oznaczałoby dla przewoźnika dodatkowe koszty. Teraz wobec łotewskiego przedsiębiorcy będą prowadzone postępowania administracyjne z ustawy prawo o ruchu drogowym i z ustawy o transporcie drogowym.
Przeciążone pojazdy przyczyniają się do szybszej degradacji nawierzchni jezdni i konstrukcji drogowych obiektów inżynieryjnych, czyli m.in. mostów i wiaduktów. Przeładowane pojazdy zagrażają także bezpieczeństwu ruchu drogowego. Taki pojazd ma dłuższą drogę hamowania i zaburzoną stateczność. Przewożenie za dużej ilości ładunku to również przejaw nieuczciwej konkurencji na rynku transportu drogowego.
Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Radomiu
Więcej wiadomości z Mazowsza

Niebezpieczna i kosztowna chwila nieuwagi na przejściu dla pieszych

Nie zatrzymał się do policyjnej kontroli, bo miał 4 sądowe zakazy i narkotyki. Porzucił auto, a następnie zgłosił jego kradzież.

Zasnął za kierownicą i stracił prawo jazdy. Młody kierowca przekroczył limit punktów karnych

Uciekał przed policjantami na trzech kołach

Kryminalni zabezpieczyli ponad 100 tysięcy porcji narkotyków

Pościg za przestępcami: Gruzini zatrzymani po próbie kradzieży

Narkotyki ukrył w słoiku

Policjanci uratowali mężczyznę z pożaru – wszystko zarejestrowały kamery

Kierowcy „noga z gazu!”. Kolejny wypadek spowodowany niedostosowaniem prędkości do warunków panujących na drodze

Podpalacz zatrzymany na gorącym uczynku

Ojciec i syn zaatakowali nożami

Ponad 2,5 promila alkoholu i brak uprawnień – kierowca objęty policyjnym dozorem

Kolejny oszust podszywający się pod pracownika banku trafił do aresztu

Zatrzymani za kradzież rozbójniczą, trafili do aresztu
