Policjanci patrolując teren miasta zatrzymali 14–latka, który posiadał przy sobie środki odurzające. Późniejsze badanie potwierdziło, że znalezione przy nim substancje to marihuana, amfetamina i mefedron. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie rodzinnym, który zdecyduje o dalszym losie młodego człowieka.
Do zdarzenia doszło klika dni temu, gdy policjanci patrolowali okolice dworca PKP Legionowo i ich uwagę przykuł młody człowiek siedzący w zaroślach przy torowisku. Kiedy policjanci podeszli do niego i zapytali co tu robi, chłopiec zaczął nieskładnie tłumaczyć, że czeka autobus, był bardzo zdenerwowany. Policjanci bardzo szybko poznali powód niepokoju nastolatka. 14-latek w kieszeni spodni ukrywał bowiem zawiniątka z suszem roślinnym i białym proszkiem.
W związku z podejrzeniem posiadania substancji zabronionych nieletni został zatrzymany, a następnie doprowadzony do legionowskiej komendy celem przeprowadzenia niezębnych czynności w obecności opiekuna prawnego. Wstępne badanie wykazało, że zabezpieczone środki to marihuana, amfetamina i mefedron. Nieletni po wykonaniu czynności został przekazany pod opiekę ojca.
Ponieważ posiadanie nawet najmniejszej ilości narkotyków jest zabronione, młody mieszkaniec powiatu legionowskiego odpowie za czyn zabroniony przed sądem dla nieletnich, do którego policjanci niezwłocznie prześlą dokumentację zebraną w tej sprawie. Postępowanie jest w toku, a funkcjonariusze będą między innymi wyjaśniać, w jaki sposób 14-latek wszedł w posiadanie zabezpieczonych narkotyków.
Policjanci apelują do rodziców o zwiększoną czujność w nadzorowaniu swoich dzieci oraz zwracanie uwagi na ich zachowanie i ewentualne sygnały świadczące o zażywaniu narkotyków. Czas spędzany poza domem, zwłaszcza podczas wakacji, może stać się okazją do eksperymentowania przez młodzież z tytoniem, alkoholem czy środkami, których posiadanie jest zabronione. W przypadku osób, które nie ukończyły jeszcze 18 roku życia stanowi to przejaw demoralizacji. Natomiast posiadanie środków odurzających jest nie tylko przejawem demoralizacji, ale stanowi również czyn karalny.
kom. Justyna Stopińska