Legitymowany przez funkcjonariuszy z Zielonki w pomieszczeniach piwnicy jednego z bloków mieszkalnych 18-latek zachowywał się niezwykle nerwowo. Kontrola pomieszczenia gospodarczego szybko wyjaśniła takie zachowanie młodego człowieka. W skrytce znajdującej się w podwieszanym syficie, policjanci ujawnili ponad 30 gramów metadonu, 44 gramy amfetaminy i 13 gramów marihuany. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Już usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających, za co zgodzeni z ustawą o przeciwdziałaniu narkomani grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. 18-latek został też objęty policyjnym dozorem.
Policjanci z komisariatu w Zielonce, kilka dni temu w rejonie ulicy Długiej zauważyli młodego mężczyznę, który szybkim krokiem wszedł do klatki schodowej jednego z bloków. Mundurowi udali się za nim, po czym weszli do pomieszczeń piwnicznych. Tam zauważyli, jak ten sam mężczyzna zamykał na klucz jedno z pomieszczeń gospodarczych. Podczas legitymowania ten zachowywał się niezwykle nerwowe. Do policjantów już wcześniej docierały informacje, że w tym rejonie mogą znajdować się osoby posiadające narkotyki.
Postanowili to sprawdzić. Podczas sprawdzenia piwnicy do której 18-latek posiadał klucz, w skrytce w podwieszanym suficie policjanci ujawnili ponad 30 gramów metadonu, 44 gramy amfetaminy i 13 gramów marihuany. W tym momencie nerwowe zachowanie mężczyzny stało się dla funkcjonariuszy jasne. Mężczyzna oświadczył policjantom, że środki odurzające należą do niego.
18-latek został zatrzymany, trafił do policyjnej celi. Już usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających, za co zgodzeni z ustawą o przeciwdziałaniu narkomani grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. 18-latek został też objęty policyjnym dozorem.
KPP w Wołominie asp. szt. Tomasz Sitek/rr