Wybór Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europy kończy jego długą karierę w polskiej polityce. To pierwszy w historii wolnych wyborów premier, który rządzi kolejno przez dwie kadencje i … nie odchodzi przegranym. Główny jego oponent polityczny Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości, o takim finale kariery może tylko marzyć. Gdzież mu do osiągnięć politycznych Donalda Tuska! Ale i kariera polityczna Donalda Tuska to też nie tylko same sukcesy. Warto więc w tym momencie o tym porozmawiać.
Bez wątpienia największym osiągnięciem rządu Donalda Tuska było przeprowadzenie Polski suchą stopą przez ostatni kryzys finansowy i gospodarczy jaki dotknął wszystkie kraje europejskie. Tylko nasza gospodarka miała dodatni przyrost gospodarczy! Nic dziwnego, że nazwano nas ?zieloną wyspą? w Europie.
Rządowi Donalda Tuska udało się wywalczyć w Brukseli więcej pieniędzy niż komukolwiek innemu w Europie i więcej niż mieliśmy poprzednio. Na okres 2014-2020 dla Polski przewidziano 105,8 mld euro, w tym 72,9 mld euro na politykę spójności, a 28,5 mld euro na politykę rolną. To kolejny jego sukces!
Również rozwój infrastruktury drogowej i kolejowej to bez wątpienia sukces jego rządów. Na początku 2007 r. w Polsce było 674,2 km autostrad i 248,4 km dróg ekspresowych. Pod koniec 2013 r. było 1491,4 km autostrad i 1247,9 km dróg ekspresowych. Również należy zapamiętać widoczny rozwój infrastruktury sportowej. Wybudowano półtora tysiąca boisk dla młodzieży tzw.?orlików? i kilka nowoczesnych stadionów na Euro 2012.
I to chyba są najważniejsze sukcesy Donalda Tuska. A co zepsuł? Tu lista też jest długa. Przede wszystkim podniósł wiek odejścia na emeryturę. Nikt na tym nie zyskał, bo ani ludzie ani firmy ubezpieczeniowe. Nasze emerytury będą i tak mniejsze od obecnych. Ponoć tego chciała Unia Europejska!
W 2007 r., kiedy Donald Tusk został premierem, stopa bezrobocia w Polsce była prawie najwyższa w Europie, wynosiła 9,6 proc. Po siedmiu latach stopa bezrobocia w Polsce należy do najniższych w Europie i wynosi 9,5 proc. Mówiąc krótko: przez siedem lat nic się tej sferze w Polsce nie poprawiło, wzrosło natomiast bezrobocie w Europie, stąd ta zmiana miejsca w rankingu. Ale czy to jest powód do dumy? Przecież wciąż 40 proc. Polaków w wieku 20-35 lat nigdzie nie pracuje a każdego roku wyjeżdża z kraju za pracą ponad sto tysięcy obywateli!
Gabinet Donalda Tuska krytykowany jest przez pacjentów publicznej służby zdrowia przede wszystkim za ograniczenia lub brak refundacji dla pewnych specjalistycznych leków, za zadłużenie placówek służby zdrowia, ale także za trudności w dostępie do lekarzy specjalistów. Kolejne plany naprawy tej sfery wciąż nie przynoszą oczekiwanych efektów. Od lat panuje tu przedziwna niemoc rządzących!
Chyba również w polityce zagranicznej nie odnieśliśmy oszałamiających sukcesów, bo czymże w końcu jest sytuacja, gdy w Berlinie o pokoju na Ukrainie rozmawia się bez udziału przedstawiciela polskiego MSZ? A gdzie są alternatywne rynki zbytu dla polskiej żywności której nie możemy sprzedać w Rosji? Czyżby polskie placówki dyplomatyczne nie miały rozeznania w potrzebach żywnościowych świata?
I tak dalej, i tak dalej … to chyba dobrze, że Donald Tusk wyjedzie do Brukseli.
Edward M. Urbanowski