O akcji szczepień przeciwko COVID-19, wpływie nowego Polskiego Ładu na sytuację gminy Strachówka i wnioskach o dofinansowanie z wójtem Piotrem Orzechowskim rozmawia Aleksandra Olczyk
? Jak wygląda w gminie Strachówka sytuacja ze szczepieniami mieszkańców przeciwko koronawirusowi?
? W naszej gminie szczepienia wykonywane są w ośrodku zdrowia CENTRUM i wszystko idzie bardzo sprawnie, na tyle że od samego początku, kiedy było bardzo duże zainteresowanie szczepieniami z usług naszego ośrodka korzystali, także mieszkańcy sąsiednich gmin. Obecnie już nie ma tak dużo chętnych, dlatego w gminie odbywają się różne inicjatywy zachęcające do szczepień, sponsorowane z funduszy Wojewody Mazowieckiego. Z pozyskanych w ten sposób pieniędzy w kwocie 10000 zł zorganizowaliśmy ?Dożynki Gminne na zdrowie?, gdzie można było się zaszczepić, wziąć udział w spisie powszechnym, a przy okazji skorzystać z przygotowanych atrakcji. Dodatkowo KGW Równe zorganizowało we wrześniu z pieniędzy przeznaczonych na promocje szczepień ?Dzień Ziemniaka?. Nie jestem w stanie powiedzieć ilu mieszkańców gminy się zaszczepiło, jest to indywidualna decyzja każdego z nas. Mam nadzieję, że kwestia szczepień nie podzieli i tak już politycznie skłóconego społeczeństwa.
? Jak ocenia Pan założenia Polskiego Ładu i czy wiadomo już, jak wpłynie on na sytuację gminy Strachówka.
? W Internecie są różne symulacje przyszłorocznych dochodów gmin, które pokazują, że jako gmina stracimy około 400 tyś zł. Jak dla nas jest to duża kwota, bo cały nasz budżet sołecki to prawie 370 tyś. zł. Na ostatnich konferencjach premier Mateusz Morawiecki mówił o uruchomieniu innych mechanizmów pomocowych dla gmin takich jak nasza, które będą miały problemy ze zrównoważeniem budżetu na 2022 rok. Nasza sytuacja nigdy nie była różowa, małe wpływy z podatków, duże wydatki na oświatę, brak dużych przedsiębiorców, ale zawsze radziliśmy sobie dzięki znacznym wpływom, które pozyskiwaliśmy z unijnych i krajowych dofinansowań. W przyszłym roku zmieniają się zasady i nie będzie można finansować wydatków bieżących z zeszłorocznej nadwyżki co powoduje, że z naszych wpływów z podatków i subwencji nie jesteśmy w stanie pokryć wydatków na pensje dla urzędników, nauczycieli, utrzymanie urzędu, szkół, świetlic, rachunków za prąd, ogrzewanie, remontów, koszenia odśnieżania i wszelkich innych wydatków, które nie są inwestycjami. Z naszych wyliczeń budżetu na 2022 rok starczy nam do września, dlatego cała nadzieja w rządowych pieniądzach, o których mówił premier Mateusz Morawiecki.
? W ramach Polskiego Ładu mają być także dofinansowania na inwestycje, jakie wnioski złożyła gmina Strachówka.
? Złożyliśmy trzy wnioski na budowę dróg gminnych na kwotę około 5,5 mln, na rozbudowę sieci wodociągowej 14 km na około 4,5 mln zł i dokończenie zabytkowego budynku w centrum Strachówki przeznaczonego pod rehabilitację wraz z placem imienia Cypriana Norwida, gdzie znajdować ma się parking, plac do rekreacji wraz ze sceną, mini jarmark na handel regionalny oraz tężnia dla osób z problemami górnych dróg oddechowych. Mam nadzieję, że uda nam się otrzymać, któreś z tych dofinansowań i gmina Strachówka także skorzysta z założeń programu Polski Ładu.
? Na który z tych wniosków najbardziej chciałby pan otrzymać dofinansowanie?
– Najlepiej na wszystkie trzy. Każdy z nich jest ważny, kolejne miejscowości czekają na wodociąg jak i na drogi asfaltowe. Ten rok jest ogłoszony przez Senat Rzeczpospolitej Polskiej rokiem Cypriana Norwida i w powiecie wołomińskim, wyszkowskim i węgrowskim oraz w gminach Strachówka, Dąbrówka, Zabrodzie i Łochów odbywają się z tego powodu wspaniałe uroczystości. Myślę, że byłoby to bardzo symboliczne wydarzanie w historii naszej małej ojczyzny, gdybyśmy w 200 lecie urodzin Norwida tu w Strachówce, gdzie poznali się i wzięli ślub jego rodzice rozpoczęli budowę placu jego imienia. Mamy już wizualizacje i byłoby to wyjątkowe miejsce, które służyłoby mieszkańcom oraz byłoby atrakcją turystyczną dla gości. Dodatkowo zabytkowy budynek z rehabilitacją oraz tężnia na placu zrobiłyby ze Strachówki małe uzdrowisko, bo w końcu jesteśmy „Zieloną perełką powiatu wołomińskiego”.