Mazowsze świetnie sobie radzi z funduszami UE

78,3 proc. zakontraktowanych środków, ponad 2,8 tys. podpisanych umów i ok. 2,8 mld zł przekazanego już dofinansowania ? to efekty realizacji RPO WM 2014-2020 na Mazowszu. Jednocześnie komisja COTER, po wystąpieniu marszałka Adama Struzika podczas zeszłotygodniowego posiedzenia, jednomyślnie opowiedziała się za uwzględnieniem najnowszych podziałów statystycznych przy tworzeniu przyszłego programowania unijnego.

Mazowsze osiągnęło już bardzo wysoki poziom kontraktacji środków z RPO WM 2014-2020 ? 78,26 proc. alokacji całego programu).

? Nie mam wątpliwości, że na koniec okresu rozliczeniowego wykorzystamy efektywnie wszystkie przyznane fundusze ? podkreślił marszałek Adam Struzik.

W tej chwili w Unii Europejskiej trwają dyskusje nad kształtem przyszłego programowania ? polityki spójności po 2020 r. W ubiegłym tygodniu marszałek Adam Struzik przestawiał w Komitecie Regionów podczas posiedzenia komisji terytorialnej (COTER) opinię z zaleceniami dotyczącym skutecznego projektowania strategii rozwoju regionalnego po roku 2020. Opinia została jednomyślnie przyjęta i zostanie zaprezentowana podczas październikowej sesji plenarnej Komitetu Regionów.

Ważnym elementem tego dokumentu jest apel o uwzględnienie nowego podziału statystycznego ? to dotyczy zarówno Mazowsza (warszawski stołeczny i mazowiecki regionalny), jak i kilku innych regionów unijnych z Litwy, Węgier i Irlandii. Marszałek zwracał też uwagę na potrzebę opierania się na aktualnych danych statystycznych, a nie wskaźnikach sprzed trzech lat.

Wszystkie te sugestie spotkały się z aprobatą członków Komisji Rozwoju regionalnego i budżetu przy Komitecie Regionów. Również przedstawicielka Komisji Europejskiej ? Anna Wagner, pozytywnie wypowiedziała się o opinii.

RPO WM 2014-2020

Minął już kolejny rok realizacji RPO WM 2014-2020. Mazowsze jest w czołówce kraju pod względem kontraktacji środków z funduszy w programach regionalnych. W ramach całego Programu mieliśmy do wydania ponad 8,046 mld zł (6,22 mld zł z EFRR i 2,18 mld zł z EFS). Zarząd województwa zatwierdził już do dofinansowania 3 259 projektów na kwotę 7,08 mld zł unijnego wsparcia, z czego podpisanych zostało 2 824 umów na kwotę 6,57 mld zł wkładu z UE, co stanowi 78,26 proc. całej alokacji Programu.

Kolejny raz została już osiągnięta zasada n+3 ustalona dla funduszu EFRR i EFS. Dla roku 2019 realizacja osiągnęła poziom 127,15 proc. (dla EFRR) i 102,82 proc. dla EFS.

W ramach środków pochodzących z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, w trosce o środowisko naturalne, w którym żyją Mazowszanie, najwięcej pieniędzy w RPO WM 2014-2020 przeznaczono na projekty dotyczące przejścia na gospodarkę niskoemisyjną. W sumie tzw. Oś IV to 1,63 mld zł wsparcia UE. Dotychczas złożono 503 poprawne formalnie wnioski, których wartość dofinansowania przekroczyła pulę, bo wyniosła 2,16 mld zł. Na razie zostało podpisanych 267 umów o łącznej wartości wnioskowanego dofinansowania ok. 1,5 mld zł (czyli 91,6 proc.) całej dostępnej alokacji.

Najwięcej wniosków o płatność rozliczono w przypadku tzw. Osi V ? dotyczącej gospodarki przyjaznej środowisku. Były to projekty z jednych z pierwszych naborów i realizacja większości z nich jest już zakończona.

W przypadku środków z Europejskiego Funduszu Społecznego największym zainteresowaniem cieszą się konkursy wspierające edukację ? zarówno te dotyczące przedszkolaków, szkół, jak i edukacji dorosłych. Szczególnie popularne były nabory, w których można było ubiegać się o dofinansowanie na kursy językowe oraz szkolenia komputerowe dla dorosłych, co pokazuje, jak ważne jest dla mieszkańców Mazowsza samokształcenie. Tylko w tych działaniach kontraktacja środków osiągnęła 80 proc.

Wśród edukacyjnych projektów nowością i bardzo ciekawym przedsięwzięciem okazał się program stypendialny dla uczniów szkół prowadzących kształcenie zawodowe ? prowadzony przez urząd marszałkowski. Dotychczas ? od 2015 r. ? samorząd tworzył taki program stypendialny dla uczniów szkół ogólnokształcących. Bardzo duże zainteresowanie nowym projektem pokazuje, jak był on potrzebny reaktywującym się szkołom zawodowym.

? Z pewnością środki unijne przeznaczone na szkoły zawodowe pozwoliły nie tylko podnieść jakość kształcenia w tych placówkach, ale też zmieniły postrzeganie tzw. zawodówek. Młodzi ludzie nie postrzegają ich jako szkół ostatecznego wyboru. Wiedzą, że to szkoły, które mogą dać im praktyczny zawód i w większości pozwolą uczyć się na najnowszym sprzęcie, dostosowanym do realiów rynku pracy ? mówi marszałek Adam Struzik.

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.