Ministerstwo Rozwoju podjęło próby, aby do końca roku wdrożyć rozwiązanie dotyczące Prostej Spółki Akcyjnej, Potwierdził to minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki. Coraz częściej słyszymy na forum przedsiębiorców określenie ?startup?, które nie dość że jest modne to jeszcze definiuje to co na rynku cenimy najbardziej ? INNOWACYJNOŚĆ. Przedsiębiorstwo, które wprowadza najczęściej nową technologie na rynek i poszukuje odpowiedniego modelu biznesowego celem rozwoju i przewagi konkurencyjnej a przy tym ma niskie koszty początkowe działalności to jest właśnie Start-up. Zwykle finansowany przez Inwestora lub grupę Inwestorów, jak na przykład Inkubator Talentów czy też przez Aniołów Biznesu (inwestorów prywatnych).
Działania podjęte przez resort spowodują duże uproszczenie w formalizowaniu pomysłu i wdrażaniu go na rynek. Podjęte działania przez resort mają na celu opracowanie trzeciego typu spółki kapitałowej, która połączyła by zalety spółki akcyjnej jak i spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Resort przedstawia podstawowe założenia regulacji dotyczącej prostej spółki akcyjnej:
1) prosta rejestracja elektroniczna w 24 h za pomocą formularza (obok możliwości rejestracji metodą ?tradycyjną?);
2) minimalne wymogi kapitałowe na etapie zakładania spółki ? rozważane jest przede wszystkim: obniżenie minimalnej wysokości kapitału zakładowego do 1 zł, a także uelastycznienie struktury majątkowej spółki; obok kapitału zakładowego możliwe byłoby udostępnienie odrębnego kapitału, który byłby znacznie bardziej płynny niż kapitał zakładowy, akcje w tym kapitale mogłyby być zaś obejmowane m.in. za wkład niepieniężny lub za pracę (wzorem rozwiązań przyjętych we francuskiej uproszczonej spółce akcyjnej ? SAS);
3) umożliwienie wniesienia do spółki know-how i pracy bez skomplikowanych i kosztownych wycen na etapie rozpoczynania działalności;
4) umożliwienie dematerializacji akcji bez obowiązków spółki publicznej (nie mogłyby być one dopuszczone do obrotu na giełdzie);
5) możliwość uregulowania w statucie różnego rodzaju i typów uprzywilejowania oraz ograniczenia zbywalności akcji oferowanych w pakietach;
6) przeniesienie skomplikowanych relacji inwestorskich na poziom ustawy (opcjonalnie jako postanowienia umów między akcjonariuszami) ? a dzięki temu zapewnienie założycielom większego wpływu na treść tych relacji,
7) pozostawienie założycielom znacznej swobody w odniesieniu do organów spółki (zasadniczo brak obligatoryjnej rady nadzorczej, możliwość powołania jednego organu ?administrującego? spółką ? Rady Dyrektorów, w której zasiadaliby dyrektorzy wykonawczy ? menadżerowie i niezależni dyrektorzy niezarządzający,
8) możliwie szybka likwidacja spółki w razie niepowodzenia przedsięwzięcia.
Zatem nie sposób nie stwierdzić, że Ministerstwo Rozwoju otwiera rynek dla młodych przedsiębiorców z innowacyjną technologią ale bez odpowiedniego zasobu kapitałowego. Oczywiście taka forma nie jest zastrzeżona tylko dla Start-upowców, zatem wizja Spółki Akcyjnej jako formy prawnej skomplikowanej i stosunkowo drogiej powoli przestanie mieć odzwierciedlenie w rzeczywistości. Mam nadzieję, że prace Ministerstwa Rozwoju przyniosą spodziewany efekt i już niebawem regulacje dotyczące Prostej Spółki Akcyjnej znajdziemy w Kodeksie Spółek Handlowych.
Marta
Godlewska
marta.godlewskaa@gmail.com
tel. 519 490 429