Przerwa wakacyjna między jednym sezonem a drugim wydaję się nie mieć końca Dlatego też tak bardzo wyczekiwaliśmy momentu inauguracji rozgrywek pierwszej ligi piłki ręcznej kobiet. W pierwszym meczu spotykaliśmy się z JKS San Jarosław.- pisze ROKIS Radzymin Marcovia Marki
W niedzielę, 8 października o godzinie 17:00 zabrzmiał pierwszy gwizdek sędziego w hali MCER. Zanim jednak do tego doszło, mieliśmy przyjemność brać udział w uroczystej i widowiskowej oprawie tego spotkania. Zawodniczki obu drużyn wybiegły na środek w asyście dziewczynek z projektu „Gramy w Ręczną”. Nie mogło oczywiście zabraknąć niezastąpionych tancerek z Akademii Pani Szafki!
Ale najlepsze miało dopiero nadejść… Gwiazdami wieczoru były zdecydowanie nasze zawodniczki. Podopieczne trenerki Małgorzaty Buksakowskiej od początku spotkania pokazywały niesamowitą determinację, wolę walki i zaangażowanie. Jeśli dołożymy do tego ogromne możliwości, którymi dysponują nasze dziewczyny, mamy gotowy przepis na sukces! Aczkolwiek chyba nikt, nawet w najbardziej odważnych scenariuszach, nie przewidywał takiej dominacji. Wynik 24 : 5 do przerwy nie wymaga chyba komentarza. Wychodziło nam niemal wszystko.
W drugiej części spotkania tempo troszkę spadło, aczkolwiek i tak nie przeszkodziło to w spokojnym powiększaniu przewagi przez nasz zespół. Ostatecznie pokonujemy zespół JKS San Jarosław różnicą aż 23 bramek!
Ogromne brawa należą się wszystkim zawodniczkom, sztabowi trenerskiemu, prezesom, działaczom i wszystkim osobom związanym z klubem ROKiS Radzymin Marcovia Marki. Razem idziemy po sukces! Maszyna ruszyła!
Oczywiście największe podziękowania kierujemy w Waszą stronę, drodzy kibice. Byliście niesamowici! Przy tak licznej, głośnej i cudownie wspierającej publiczności aż chce się grać i przekraczać granice! Następna okazja do wspólnego przeżywania sportowych emocji na naszych parkietach 27 października. Tego dnia zmierzymy się na hali ROKiS z drużyną AZS AWF Warszawa. Już teraz serdecznie wszystkich zapraszamy! – zachęca ROKIS Radzymin Marcovia Marki