W meczu 2 kolejki IV ligi Marcovia zmierzyła się na wyjeździe z KTS Weszło. Zdecydowanym faworytem sobotniej potyczki byli podopieczni Piotra Kobiereckiego. KTS Weszło celuje w awans do III ligi i każdy inny wynik niż jego zwycięstwo byłoby rozpatrywane w kategorii niespodzianki.
Tej niestety nie udało się sprawić mareckim zawodnikom. Gospodarze nie rozegrali wielkiego meczu. Szczerze mówiąc nie zaprezentowali się ani trochę jak drużyna mająca tak wielkie aspiracje. Jednak po indywidualnych błędach zdołali zainkasować komplet punktów, wygrywając 3:0. Marcovia walczyła przez pełne 90 minut, ale tego dnia to było za mało na bardziej wyrachowanego rywala.
Na pewno szkoda popełnionych błędów, które pozwoliły gospodarzom cieszyć się ze zwycięstwa, ale taka właśnie jest piłka. Błędy są w nią wkalkulowane i niestety w sobotę przytrafiały się podopiecznym Bartłomieja Walewskiego. Miejmy nadzieję, że ich limit został wyczerpany i w kolejnym ligowym spotkaniu przeciwko Ząbkovii Ząbki nie zostaną powielone.
Ten mecz odbędzie się w najbliższą sobotę, 19 sierpnia. Spotkanie rozegrane zostanie na stadionie przy ul. Wspólnej 12 w Markach. Pierwszy gwizdek sędziego zabrzmi o godz. 17:00.
KTS Weszło – Marcovia Marki 3:0 (3:0)
Żółta kartka: Kacper Klinicki
Skład Marcovii: Sebastian Kosiorowski – Paweł Żmuda (46′ Kacper Bystros), Michał Boczoń (60′ Grzegorz Kalisiak), Mateusz Argasiński, Kacper Klinicki – Kamil Żmuda (C) (46′ Sebastian Duczek), Bartosz Osoliński (60′ Patryk Kultys), Michał Durajczyk (85′ Aleks Płoszka), Filip Bućko, Piotr Cudny (60′ Przemysław Chyrchała) – Kacper Nastałek (80′ Kacper Grabowicz)
Trenerzy: Bartłomiej Walewski, Patryk Żuber (asystent), Marek Plichta (trener bramkarzy)
Marcin Boczoń