Bardzo interesujący wyrok wydał niedawno Sąd Apelacyjny w Szczecinie w sprawie z zakresu ochrony dóbr osobistych. Tło sporu było następujące:
Powód w maju 2015 r. odbywał wraz z żoną rejs statkiem po Bałtyku. Zadeklarował na statku płatność kartą kredytową wydaną mu przez pozwany Bank, na której posiadał kilkanaście tysięcy złotych. Przy pierwszej próbie transakcji okazało się jednak, że została ona odrzucona, bo Bank odmówił jej autoryzacji. Turysta próbował skontaktować się z Bankiem i wyjaśnić sytuację, co okazało się nieskuteczne. Czuł, że brak możliwości korzystania z karty przez cały rejs spowodował, iż potraktowany był, jako osoba próbująca wyłudzić nienależne świadczenia oraz stał się niejako uwięziony z powodu pozbawienia szans wykupienia jakichkolwiek atrakcji.
Pasażer wystąpił więc do sądu z pozwem o usunięcie przez Bank skutków naruszenia jego dóbr osobistych w postaci dobrego imienia
i prawa do spokojnego, komfortowego wypoczynku. Z powodu działań Banku powód poczuł krzywdę, wyrażającą się w podważeniu jego uczciwości. Bank bronił się tym, że transakcje te zaliczył do transakcji podwyższonego ryzyka w ramach bieżącego monitoringu transakcji kartowych, miało chodzić o bezpieczeństwo. Bank nawet kilkakrotnie próbował podjąć kontakt z użytkownikiem karty, czy to on zlecał transakcje. Podczas czwartej próby telefon odebrała żona powoda,
w związku z czym nie można było potwierdzić i odblokować transakcji, zaś w toku kolejnej rozmowy powód nie pamiętał identyfikatora AKD, przez co blokadę utrzymano.
Sąd Okręgowy jednak przyznał rację powodowi i zobowiązał bank do przesłania mu przeprosin za doznane upokorzenia, a także pisma wyjaśniającego do organizatora rejsu, w którym bank miał przyznać się do błędu. Sąd ten zasądził także 5000 zł zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.
Bank zaskarżył jednak to orzeczenie, jednakże Sąd Apelacyjny
w Szczecinie wyrokiem z dnia 7 września 2017 r., sygn. akt: I ACa 281/17 oddalił apelację banku wskazując
w doniosłej tezie, że ?Zablokowanie karty kredytowej powoda na skutek rażącej lekkomyślności,
a następnie braku należytej staranności i elementarnej rzetelności, nakazujących jak najszybsze wyjaśnienie, czy istnieją przyczyny do czasowej blokady środków na karcie powoda w trakcie podróży stanowi o bezprawnym naruszeniu przez pozwanego takich dóbr osobistych powoda jak dobre imię i prawo do spokojnego, komfortowego wypoczynku. Oczywiście błędna ocena sytuacji przez Bank nie stanowi wypełnienia przesłanki podejrzenia nieuprawnionego użycia karty.?
Sądy stwierdziły, że postępowanie Banku naruszyły dobra osobiste powoda w postaci dobrego imienia i prawa do spokojnego wypoczynku. Naruszenie dobrego imienia może polegać na pomówieniu innej osoby o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej albo narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego zawodu, stanowiska lub rodzaju działalności. Prawo do wypoczynku sprowadza się zaś do czerpania pełnej satysfakcji z wybranej przez siebie formy relaksu, a więc również imprezy turystycznej.
Zainteresowanych pełną treścią wyroku odsyłam do kwartalnika Orzecznictwo Sądu Apelacyjnego w Szczecinie nr 4/2017 pod adresem http://www.szczecin.sa.gov.pl/container/osa/osa_nr_4_2017.pdf