Zawodnicy seniorskich zespołów Marcovii Marki są już na półmetku przygotowań do rundy wiosennej sezonu 2017/2018. Wśród podopiecznych trenera Macieja Wesołowskiego pojawiło się kilka nowych twarzy – bramkarz, obrońca i dwóch pomocników.
Podopieczni Macieja Wesołowskiego mają już za sobą pierwsze tegoroczne treningi. W pierwszych zajęciach uczestniczyło 19 zawodników wśród, których można było dostrzec kilka nowych twarzy. Blisko Marcovii jest obecnie czterech zawodników – bramkarz, obrońca i dwóch pomocników. Póki co nikt z klubu nie może zdradzić nazwisk nowych nabytków. Pozyskanie ich na pewno nie zakończy zmian kadrowych w pierwszej drużynie Marcovii. Już teraz wiadomo bowiem, że kierownictwo klubu z Marek pracuje nad kolejnymi wzmocnieniami. Po stronie ubytków należy na pewno zapisać nazwiska Ernesta Kozłowskiego i Bartosza Rzeźnika. Obydwaj na pewno nie znajdą się w kadrze na rundę wiosenną. Pierwszy po zakończeniu półrocznego wypożyczenia powrócił do czwartoligowej Błonianki Błonie. Rzeźnik z kolei jest testowany obecnie przez Bug Wyszków. Czas pokaże czy zdoła przekonać do siebie Łukasza Stasiuka, z którym spotkał się już w czasie gry w rezerwach Victorii Sulejówek. Duży znak zapytania trzeba postawić przy Tomaszu Zakrzewskim. Golkiper
z Marek zakończył już rehabilitację po groźnym urazie barku, ale wciąż nie wiadomo czy pozostanie przy Wspólnej 12. Trener Wesołowski liczy, że rywalizacja w zespole zostanie wzmocniona przez powracających do gry Tomasza Buczka i Marcina Rojka. Wprawdzie pierwszy
z nich grał regularnie pod koniec rundy jesiennej, ale wciąż na przeszkodzie stoi brak regularnych treningów. Rojek
z kolei powraca po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją. Wkrótce okaże się czy jego uraz nie przeszkodzi mu w kontynuowaniu gry w Markach.
Na chwilę obecną Marcovia ma za sobą sześć spotkań sparingowych. Podopieczni Macieja Wesołowskiego pokonali 7:2 KS Konstancin, zremisowali 0:0 z Unią Warszawa i 2:2
z Przyszłością Włochy a także ponieśli porażki z CLJ Polonii Warszawa (1:4), Ursusem Warszawa (1:2) i Drukarzem Warszawa (0:2). Mimo, że wyniki nie wyglądają zbyt optymistycznie to gra zespołu zdecydowanie może się podobać i widać, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Na półmetku przygotowań są także zawodnicy rezerw Marcovii. Podopieczni Arkadiusza Kostrzębskiego rozegrali dotychczas trzy mecze sparingowe.
W pierwszym ulegli 1:5 drugiej drużynie Victorii Sulejówek. Po remisie 3:3
z Rządzą Załubice nadeszło zwycięstwo 5:3 nad GKS-em Dąbrówka. W najbliższym czasie rezerwy Marcovii zmierzą się z Marymontem Warszawa, GKP Targówek Warszawa, Orłami Zielonka, Coco Jambo Warszawa
i Mazurem II Radzymin. Wiosenna kadra na pewno będzie się znacznie różniła od tej, którą Michał Ogórek miał do dyspozycji jesienią. W klubie ze Wspólnej 12 zdecydowano się postawić w dużej mierze na młodzież, która po rozwiązaniu rocznika 2000 przeniosła się do występującego w ?A? klasie drugiego zespołu. Młodzi gracze mogą liczyć na pomoc doświadczonych kolegów, którzy postanowili walczyć
o miejsce w kadrze na rundę rewanżową. Wśród zawodników, którzy pozostali są m.in. Sławomir Kozłowski, Mateusz i Łukasz Grochowscy, Marcin Kur, Michał Rydz, Jan Ziobro i Damian Malinowski. Z drużyną trenuje też Tomasz Terpiłowski. Bliski angażu jest były zawodnik Marcovii, który postanowił wrócić do Marek po półrocznej nieobecności. Jego nazwisko poznamy dopiero po zatwierdzeniu przez Mazowiecki Związek Piłki Nożnej.
Marcin Boczoń