W ostatnim meczu rundy jesiennej Marcovia musiała uznać wyższość Orła Baniocha. Wyjazdowe spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 4:1 (3:1). Honorowe trafienie dla podopiecznych Tomasza Sokołowskiego zaliczył w 40 minucie Karol Haber.
Marcovię wspierało w minioną sobotę blisko 50-ciu kibiców. Niestety tym razem nieustający doping nie zdołał pomóc w odniesieniu zwycięstwa. Zespół poniósł porażkę, choć zdaniem wielu wynik nie odzwierciedla w pełni obrazu meczu w Baniosze. Mareccy zawodnicy stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji, ale brakowało skuteczności. Niemniej jednak sama gra żółto-zielonych napawa optymizmem przed rundą rewanżową. Wprawdzie punkty zostały stracone i nikt nie zdobywa ich tylko za piękny styl, ale nie sposób nie odnieść wrażenia, że gdyby podopiecznym Tomasza Sokołowskiego udało się zachować więcej zimnej krwi to do Marek wróciliby z bagażem punktów.
Dziękujemy naszym zawodnikom za walkę oraz zaangażowanie. Kibicom natomiast dziękujemy za wsparcie nie tylko w sobotę, ale przez całą rundę jesienną. Do zobaczenia na wiosnę!
Orzeł Baniocha – Marcovia Marki 4:1 (3:1)
Bramka: 40′ Karol Haber
Skład Marcovii: Adam Radzikowski – Kacper Bystros, Jakub Kabala (C), Karol Haber, Paweł Żmuda (Bartosz Ciach) – Hubert Władyka, Michał Durajczyk (Bartosz Osoliński), Mateusz Argasiński (Patryk Kultys), Jan Szulkowski (Krystian Przyborowski), Kamil Żmuda (Paweł Basiuk) – Sebastian Szerszeń (Igor Ruciński)
Trener: Tomasz Sokołowski, Asystent: Przemysław Cegiełko
TS/Marcin Boczoń
Więcej informacji z Marek
Marki – przerwa w dostawie wody
Marki – konkursy na dyrektorów przedszkoli rozstrzygnięte
Marki – praca dla nauczycieli
Marcovia wraca z kompletem punktów
