Blisko 150 gramów marihuany, wagę elektroniczną, młynek do mielenia, dwa telefony komórkowe zabezpieczyli kryminalni wołomińskiej Komendy w trakcie działań wymierzonych w przestępczość narkotykową. Funkcjonariusze zatrzymali małżeństwo, 35-latkę i 34-latka, którzy wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomani uprawiali i posiadali znaczne ilości środków odurzających w postaci marihuany. Prokurator rejonowy w Wołominie już zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Teraz może im grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Kryminalni wołomińskiej Komendy zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej kilka dni temu prowadzili działania związane z handlem narkotykami na terenie powiatu wołomińskiego. Zebrane informacje oraz wiedza pozwoliły funkcjonariuszom na przeprowadzenie obserwacji jednego z budynków na terenie gminy Poświętne, gdzie miały przebywać osoby podejrzewane o uprawę i posiadanie znacznych ilości środków odurzających.
Policjanci udali się pod wskazany adres. Tam przed posesją zauważyli osobową toyotę, którą miały poruszać się osoby będące w ich zainteresowaniu. Gdy kryminalni weszli na posesję, na tarasie przed budynkiem zastali kobietę i mężczyznę w trakcie oczyszczania kwiatostanu z siedmiu krzewów marihuany leżących na stole.
35-latka i jej 34-lateni małżonek byli mocno zaskoczeni widokiem policyjnych odznak. Podczas czynności przeszukania policjanci zabezpieczyli kolejne pięć krzewów konopi inne niż włókniste, wagę elektroniczną, młynek do mielenie i dwa telefony komórkowe. Dodatkowo w reklamówce z pieczywem znajdowała się torebka foliowa z suszem roślinnym i słoik z zawartością marihuany. Funkcjonariusze łącznie ujawnili i zabezpieczyli blisko 150 gramów marihuany, jako produktu gotowego do użycia, który mógł posłużyć do odurzenia, co najmniej 750 osób. Jak ustalili ponadto policjanci wartość rynkowa zabezpieczonych środków została oszacowane na kwotę 9 tys. złotych.
Małżeństwo zostało zatrzymane i trafiło do policyjnego aresztu. Oboje już usłyszeli zarzuty uprawy i posiadania znacznej ilości środków odurzających w postaci marihuany. Prokurator rejonowy w Wołominie zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Teraz może im grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Sprawa ma charakter rozwojowy, a policjanci zapowiadają, że to nie koniec zatrzymań i walki z przestępczością narkotykową.
KPP w Wołominie / asp. szt. Tomasz Sitek/MN